- Dołączył: 2009-06-23
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 3422
12 marca 2012, 07:15
Witam Marylkę i Elę,kawkę chętnie wypiję. Ewie wspólczuję, ale to prawda każdemu przeznaczone jest tylko tyle.
Znowu mam kłopoty z oczami, wczoraj poczytałam więcej i dzisiaj prawie nie widzę na jedno oko. Elu nie daj się chorobie, dzisiaj było -2 st ale już wietrzysko ucichło.
Marylko ja w weekend odespałam poprzedni tydzień. Mam nadzieję, że szybko wrócisz do normy.
Miłego dnia wszystkim i będzie mnie dzisiaj mało, bo muszę oszczędzać oczy.
- Dołączył: 2007-09-08
- Miasto: Alofi
- Liczba postów: 20601
12 marca 2012, 07:43
Dzień dobry Eli, Dorotce i Gosi!
Ela, nie wygłupiaj mi się z żadnymi chorobami. We środę jesteśmy umówione i nie przyjmuję żadnych tłumaczeń. Masz być zdrowa i już!
Ja dziś idę na English, a po południu mam babskie spotkanie w klubie przy kawie z okazji 8 marca. Po drodze powinnam odwiedzić moją fryzjerkę, bo włosy aż się proszą o podcięcie, ale nie wiem, czy się wyrobię. Nie lubię chodzić do fryzjera. Jest na to rada. Może zapuszczę włosy i zacznę nosić kucyki z kokardkami, albo warkocze? Podobno w pewnym wieku człowiek dziecinnieje?
- Dołączył: 2010-08-06
- Miasto: Kosmosowo
- Liczba postów: 6889
12 marca 2012, 08:11
Te dni jakieś przemienne, u mnie dzisiaj buro i ponuro i chyba coś pada, bo mokro, ulewy nie widzę, temp. 7*C.
Do fryzjera też się udam, troszeczkę podetnę włosy, ale bliżej świąt. Na razie ujdą.
Marylko, dzisiaj English, pójdzie jak z płatka ( nie przyniesiesz nam wstydu
), lepiej nie będę się mądrzyła, tylko dzisiaj nauka bo u mnie jutro lekcje, a nie chcę w kącie stać.
Miłego babskiego spotkania.
Pracującym przyjemnej pracy, obojętnie, czy maja poniedziałek, czy wtorek.
Wszystkim miłego i sympatycznego dnia, tygodnia życzę.
Jak najmniej smutnych wiadomości i wydarzeń ( raczej wcale niech ich nie będzie).
Edytowany przez Starsza.pani 12 marca 2012, 08:12
- Dołączył: 2010-08-06
- Miasto: Kosmosowo
- Liczba postów: 6889
12 marca 2012, 08:20
Znowu mam kłopoty z oczami, wczoraj poczytałam więcej i dzisiaj prawie nie widzę na jedno oko.
Dorotko, to nie dobrze, tym bardziej, że Twoja praca to ekran przed nosem, no ale czy ekran, czy papierzyska i tak trzeba widzieć.
Byłaś u okulisty?
- Dołączył: 2010-08-06
- Miasto: Kosmosowo
- Liczba postów: 6889
12 marca 2012, 08:23
Znowu się rozpisałam a czas ucieka, Gosiu, dzisiaj w śniegu nie siedzisz, tylko nad pięknym morzem?
Zajrzę później...
12 marca 2012, 08:25
Witam Danusię! dobrego nastroju życzę.Marylce miłych chwil na wykladach,Eli!- duuuuuużo zdrowia,Dorotce- poprawy wzroku.
- Dołączył: 2007-09-08
- Miasto: Alofi
- Liczba postów: 20601
12 marca 2012, 09:42
Witam Danuśkę! Ja właściwie też powinnam iść do fryzjera bliżej świąt, bo na święta będą takie "ni pies, ni wydra", ale teraz one się już źle układają. Zobaczę jeszcze i zobaczę co powie na to fryzjerka.
Gosiu, ja dziś nie mam wykładów, a jedynie angielski.
Ja już po śniadanku i powoli szykuję się do wyjścia. U mnie dziś też za oknem tak jakoś ponuro, ale wydaje się, że mniej dmucha.
- Dołączył: 2009-06-23
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 3422
12 marca 2012, 09:53
Witam Gosię i Danuśkę, ale mi ślinka poleciała na widok sniadanka i w takim otoczeniu. W zszłym roku biegałam do okulisty i robiłam przeróżne badania i nic. W lewym oku często wzrasta mi ciśnienie i przez trzy dni mam wszystko zamglone. Muszę uważać ale dokładnie nie wiadomo na co. Jutro będzie lepiej. Dziewczyny jadą w tym roku niedaleko Chorzowa do Kokotka muszę poszukać w necie gdzie to dokładnie jest, bo nazwa fajna. Nie widziałam zdjęć pięknego kościółka ale Danuśki garsoneczkę podziwiałam. Ja też powinnam sobie taką sprawić, bo do poprzedniej już pewnie nie schudnę.