Temat: Plan Protal ,dieta dla osób dojrzałych.Tutaj sie wspieramy


Witaj Danusiu, znowu jakieś dziwy, jak pisałam to Ciebie nie było i mój wpis był po Gosi dość długo. Teraz odświeżyłam stronę i niespodzianka.
Witaj Danusiu!!!miłego dnia Tobie życzę.A co się dzieje z naszą następną Danusią już 2 dzień nic nie pisze..........czyżby odpoczywała od V.Marylko miłej nauki.
Dzień dobry. Witam wszystkie ranne ptaszki. Przyłączam się do rannej kawki pijąc herbatkę zieloną.
Marylko, śniadanko Twoje jak marzenie. Sposobów na zrobienie własnego musli jest tyle ile osób mających ochotę je zjeść. Ważne żeby smakowało.
Ja tradycyjnie od rana zjadam jogurt z otrębami i piję kawę rozpuszczalna pół na pół z mlekiem. Tego jogurtu to nawet nie wyjmuję z opakowania tylko wsypuję te otręby lub musli ile wejdzie do opakowania. Mam taką swoją miarkę tym pojemnikiem. Moje placuszki przywiozłam do pracy na II śniadanie i do poczęstowania i..... prawie ich już nie ma :)).
Wracam do pracy.
Dzień słoneczny z lekkim wiatrem. W cieniu pewnie zimno ale niewiele chodziłam po dworze. Tyle co z samochodu do budynku.
Życzę wszystkim miłego słonecznego, ciepłego i spokojnego dnia. A ze to dzisiaj poniedziałek to ja mam nastawienie na wtorek i może nic się nie wydarzy :))

Pasek wagi
Dzisiaj Dzień Teściowej
Witam ponownie!
Już po angielskim. Piękna pogoda i wracałam spacerkiem. Na słońcu cieplutko, w cieniu czuć chłód i na term. tylko +4*C. Kupiłam po drodze sobie fajną gotową  mieszankę płatków  do mojego musli.
Danuśka chyba robi sobie przerwę tylko od nas, bo wczoraj widziałam gdzieś jej wpis.
Za ten angielski muszę wziąć się na serio, bo on taki łatwy, lekki i przyjemny nie jest. Młoda dziewczyna najwyraźniej nie chce zrozumieć, że nam żaden certyfikat nie jest potrzebny i uczymy się bardziej dla ćwiczenia umysłu, niż z życiowej konieczności.
Gosiu, nawet o tym nie słyszałam.
Pasek wagi
Żegnam się już z Wami i do jutra. Miłego popołudnia wszystkim.
Do jutra Dorotko!
Pasek wagi
Do miłego klikania jutro Dorotko!!!!
Witam poniedzialkowo. 
Uff juz po robocie. Bylam z autem na volvo i .................. nic nie znalezli. Powiedzieli, ze mam oddac auto na jeden dzien to beda szukac. :), a na razie mam tak jezdzic. Moglo byc, ze mi elektronika czesciowo wysiadla i tyle. 

Mysle czy nie pojsc do sauny jednak na 18.15 dzisiaj.
Witaj Basiu! Mam nadzieję, że to był chwilowy kaprys samochodu. Ciekawa jestem jakie będziesz miała wrażenia po-.
Ja teraz idę do klubu. Zajrzę wieczorem.
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.