Temat: Plan Protal ,dieta dla osób dojrzałych.Tutaj sie wspieramy


Witam Dorotkę, Elę i wszystkie koleżanki!
Dorotko, ja bardzo lubię śledziki i to pod każdą postacią. Swojej obietnicy oczywiście nie spełniłam i o godz. 0.01 już spałam. Dziś na śniadanko płatki z jogurtem, więc śledzik będzie później, chociaż w rozpisce dietkowej go nie miałam, więc wymieniłam na potrawę z lodówki. Na obiad łosoś pieczony. Nie znosiłam łososia, ale po przepisie od mojej fryzjerki zaczęłam go b. lubić i jemy go przynajmniej 1x w tygodniu. W "Biedronce" ostatnio często bywa świeży filet na tacce. Za mrożonymi rybami nie przepadam, bo wycieka z nich za dużo wody. Teoretycznie jak jestem w  najbliższym markecie, to przy każdej mrożonej rybie jest podana ilość tej wodnej glazury. Przy niektórych rybach dochodzi do 20%, więc kupuje się dosyć drogą wodę w cenie ryby.
Dziś idę do szkoły. Wykład na temat kalwinizmu (wykładowca ksiądz z kościoła ewangelicko-reformowanego).
Wszystkim udanego dnia!
Pasek wagi

  Miłego dnia wszystkim życzę ,widzę  Marylko ,że każdy Twój wykład jest bardzo ciekawy.
Witaj Elu, choć temperatura na plusie to na drogach ślisko. Właśnie przyszły koleżanki i mówią, że miejscami jechały na butach. Dzisiaj ostrożnie i w dodatku ostrzegają przed zwisajacymi soplami, powodzenia.
                                                                       
Zapraszam na poczęstunek.................
Witam Gosiu! Za czekoladkę do kawy dziękuję, ale  dobry śledzik nie jest zły.
Tak, Gosiu ja zwykle mam bardzo ciekawe wykłady. Nawet czasem temat wydaje mi się dość nudnawy,  ale jak idę i zaczynam słuchać - jest bardzo ciekawy. Nie wiem skąd nasza Joanna bierze tych wykładowców, ale przez ten czas, kiedy biorę udział w zajęciach, te niezbyt ciekawe mogę policzyć na palcach u jednej ręki.
Przed wyjściem muszę jeszcze zrobić obiad. Zajrzę po południu. Jeśli jest rzeczywiście tak ślisko muszę wyjść dużo wcześniej niz zwykle. Do potem!
Pasek wagi
No widzę, że vitalia znów robi dowcipy. Wiatm Marylkę i Gosię, ale jak odpisywałam Eli nikogo noe było choć odświeżałam stronę, potem był wspis i zdjęcie ze śledzikiem Gosi, ale załatwiałam sprawy przez telefon i nie mogłam pisac, a teraz są Wasze wcześniejsze wpisy, których nie było. Marylko fajnie masz z tymi wykładami a ja tracę nadzieję na emeryturę, jak wprowadzą te zmiany z wiekiem to będzie ciężko.
Postnie dzisiaj na forum, więc mówię Wam papa.
Rzeczywiście, że dzisiaj pustki. Wróciłam z wykładu i z małego "śledzika" w naszej knajpce. Po tym śledziu obiadu już nie będę jadła.  Słyszałam przez radio propozycje biskupów na temat pokuty w Wielkim Poście. Były propozycje - nie słuchać radia, nie oglądać tv, 40 dni bez seksu, nie słuchać muzyki itp. Może tu padła propozycja "40 dni bez Vitali", a ja nic o tym nie wiem?
Pasek wagi
Dzień dobry Elu , Marylko, Dorotko, Gosiu .Od rana miałam gościa , dzisiaj dietetycznie .Na obiad barszcz ukraiński i dorsz.  Śledzika lubię, ale dzisiaj nie mam, może w piątek 
Pasek wagi
Witaj Danusiu! Ja śledzie uwielbiam i w okresie zimowym prawie zawsze mam a lodówce. Ostatnio kupuję takie "Śledzie wiejskie z cebulką" Lisnera
lub podobne w "Biedronce" innego producenta. My je z mężem bardzo lubimy. Nie trzeba ich doprawiać, są w oleju, ale chyba wcześniej były zaprawione w zalewie octowej, wiec nie są mdłe.
Danuśka wczoraj się źle czuła. Nie było jej od rana. Mam nadzieję, ze ta choroba całkiem jej nie "rozłożyła".
U mnie pogoda okropna . Jest ponuro i mży deszczyk.
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.