- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
7 lutego 2012, 22:10
12 lutego 2012, 20:30
13 lutego 2012, 09:43
13 lutego 2012, 12:09
13 lutego 2012, 13:26
14 lutego 2012, 09:28
14 lutego 2012, 21:21
14 lutego 2012, 23:22
A ja dzis nie zdazylam zjesc obiadu lecac na ostatnia chwile na autobus godziny mi sie poprzesuwaly i wynikiem tego bylo to ze zjadlam juz tylko kolacje po 18.
Nie wiem czy to z nerwow czy z czego zaczal dokuczac mi glod,choc moze nie tyle glod co takie ssanie-porzeba zjedzenia czegos niedozwolonego-przetrwalam to skubnelam troszke blonnika(mam taki pyszny z zielona herbata)napilam sie herbatki i jakos daje rade.
Oby do rana do śniadania
15 lutego 2012, 15:52
15 lutego 2012, 18:00
Troche lipa
Nie slodzisz herbaty ale jesz slodycze-to sie mija celem ,to tak jak zamawiac w Mc donaldzie wielki zestaw zarcia i do tego Cole light:)Jaki Ty ten chleb jesz??Oby nie bialy.
Najlepiej jesli juz w ogole musisz jesc chleb to ciemny,najlepiej zytnia jesli z maki pszennej to tej z wysokiego przemialu (typ 1850 albo 2000)ja od dwoch miesiecy nie mialam w ustach kupnego chleb.A kocham taki cieplutki bialy z maselkiem;/
Jem Wase żytnia albo moj facet robi mi taki ktory jest dozwolony na mojej diecie(czyli chleb bez tluszczu ,zamiast cukru-fruktoza,razowa,zytnia albo orkiszowa maka)ma taka fajna maszyne do rozrabiania cista w ktorej mozna rowniez piec.Moze chleb nie wychodzi imponujacy ale za to zdrowo.Z tym ze tez ograniczam sie do 2kromeczek dziennie i to rano(bo na Montignacu maczne produktu tylko do 12 godziny)
Żurek-masakra bo pewnie gotowany na miesie i to na bank nie chudym.Ja nie jadam zup bo ich nie lubie ale wiem jak wiekszosc lduzi gotuje-wlasnie na dosc tlustym miesie.Zwlaszcza starsze osoby.
Slodycze pomine milczeniem.
Wczoraj moj facet wcinal czekolade kokosowa(ktora mu sama kupilam) a ja sie powstrzymalam;/
Skrecalo mnie jak cholera,zwlaszcza jak go pocalowalam i czulam smak kokosa w ustach,ale dalam rade.Musisz myslec o celu,wtedy bedzie latwiej trzymac sie diety
Pomysl ze dwa cistka tu za dwa dni znowu,jakis cukierek,przyjdzie lato a Ty będziesz wkurzona ze znowu zawalilas diete,wazniejsza byla chwilowa zachcianka i bedziesz z zazdroscia patzrec na szczuplutkie panny.Na mnie to dziala,pomaga mi rowniez w takich chwilach facet-mam kryzys chce mi sie niedozwolonego-dzwonie do niego(albo gadam na zywo jesli sie widzimy)dobrze by bylo gdybys miala takiego kogos,kogos kto Cie wspiera
Edytowany przez Kali833 15 lutego 2012, 18:03