Temat: Everybody needs somebody !



No to Cherry wita ! :)))))


Wiem, ze pełno tu różnych grup, ale cóż najwyzej zostane sama ;)
Lubie poznawac ludzi i z nimi rozmawiać, a tu mi brakuje takiego miejsca gdzie mozna o WSZYSTKIM pogadać w gronie w miare znanym :)

Chciałabym, żeby było to miejsce do...
 -plotkowania,
 -obgadywania,
 -motywowania,
 -chwalenia się,
 -użalania,
 -radzenia,
 -wspierania,
 -uśmiechania :))

czyli piszcie o tym co Wam na serduchu leży :**






Nie warto się przejmować głupkami niedotrzymującymi obietnic
Czyt. moja mama.Nikomu nie można wierzyć.Nikomu się nie chce wyjść na dwór bo zimno.Kurde rok temu tak cały czasprawie było!! Co ja mam robic sa,a? ;< 
A ty co porabiasz?
Takiego mam doła dziewczyny ze wam mowie. Nie wiem czemu:( w poniedziale ide na operacje na haluksy i ie bedzie mie w pracy ponad miesiac.
Ja sobie powtarzam to co się nauczyłam na jutrzejszy egzamin, i co chwilę zerkam w neta :)
Kamkamas, trzymam kciuki, żeby wszystko było ok. Tulę :*
I z moim chlopakiem tez jest zle, jestem z nim 3 lata ale nie wiem czy dluzej dam rade. Kocham go ponad zycie ale jest mnostwo rzeczy ktorych nie moge zaakceptowac:(
To znaczy jakie rzeczy? Bo ogólnie wiesz, każdy ma wady. A w związku trzeba często iść na kompromis.
każdy ma wady, ale jak bardzo Ci one przeszkadzają to całe życie będziesz się zastanawiać, czy to jest na pewno TO, i czy on to jest TEN... to może lepiej teraz niż za późno? kurcze :) a może po prostu mu powiedz co Ci leży na serduchu i może się facet zmieni :D DLA CIEBIE!

tiptop napisał(a):

każdy ma wady, ale jak bardzo Ci one przeszkadzają to całe życie będziesz się zastanawiać, czy to jest na pewno TO, i czy on to jest TEN... to może lepiej teraz niż za późno? kurcze :) a może po prostu mu powiedz co Ci leży na serduchu i może się facet zmieni :D DLA CIEBIE!



dokładnie!
Mowilam mu sto razy. On nie potrafi rozmawiac, wszystko tlumi w sobie i jest zle przez to. Nie potrafie dluzej z tym wytrzymac. Kocham go ale to mnie przerasta. Moze wam sie to wydaje glupie ale ja sie mecze:(. Albo mowi ze ja chce ciagle pisac smsy i to jest dziecinne i on woli zadzwonic ale ja po prostu moze i jestem dzieckiem( mam 19 lat a on 21) i lubie pisac mu smsy:(
Widzę, że nie tylko ja mam podobny problem z "facetem". Chce mi się ryczeć i pisząc to o mało tego nie zrobie...nie mam siły pisać, Odezwę się jutro...miłego wieczoru kochane.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.