Temat: Akcja 100 dni

Nie możesz się wziąć w garść?
Każdego dnia mówisz sobie od jutra dieta i znowu Ci nie wychodzi?
Ja mam to od ostatniego roku, jedyną dobrą rzeczą jest to, że waga stoi w miejscu a nie idzie w góre
Codziennie patrze w lustro i nie mogę uwierzyć, że dopuściłam do takiego stanu
Dziewczyny złączmy się, wspierajmy ze wszystkich sił
zacznijmy od dzisiaj
Wspólną walkę o szczupłe, wysportowane ciało

Zasady
1. Akcja trwa 29.01-08.05
2. Wagę podajemy co poniedziałek
3. Bierzemy aktywny udział w wątku, dbamy by przetrwał

Lista otwarta do jutra
Pasek wagi

Ada1980

a no chyba, że się obżerałaś to organizm poczuł znaczącą różnicę

ja jem rządek czekolady albo 2 ciastka i tyle..

to nie schudnę jak odstawię

ja wiem, co jest moim problemem, że nie chudnę

sama muszę się z tym zmierzyć :(

Pasek wagi
chcialabym zjeść 2 ciastka i na tym skończyc, ale u mnie kończylo się na całym opakowaniu
Trzeba ćwiczyć silną wolę, a nie boisz się że rzucisz się na słodycze ?


u mnie podobnie, jak zacznę, to nie mogę skończyć, dlatego mam robię sobie odwyk od słodyczy :P
dubel ;p
Hej dziewczynki:* witam w ten mroźny poranek, u mnie -22stopnie wrrr... Muszę się Wam pochwalić, że ja też już od trzech tygodni nie jem słodyczy. Pierwsze kilka dni było ciężkich, ale teraz już jest ok:)
Pasek wagi

Zechija napisał(a):

Trzeba ćwiczyć silną wolę, a nie boisz się że rzucisz się na słodycze ?

Podobno 3 miesiące wystarczy, żeby calkowicie sie od nich odzwyczaić.

Mam nadzieję, że jeśli osiągnę (do wiosny) wagę z paska to już nie rzucę się na słodkości.

 Liczę na to, że potem będzie latwiej, więcej będę poza domem na spacerkach z malym i ogólnie wiecej na powietrzu, bo teraz to tylko w domku przed kompem albo tv.

dzisiaj dzień leci według planu! :)
przepraszam, że tak rzadko tutaj piszę, ale czasu mało, dużo obowiązków i wiecie jak to jest :)
ile dziennie ćwiczycie? ja 45 min ale nie wiem czy to nie za mało

ps.  BeFitt, proponuję, żebyś zrobiła tabelki w poniedziałek :)  bo dużo osób się zapisało, ale dużo też pewnie zapomniało o wątku, więc lista będzie bardziej przejrzysta ;)
Pasek wagi
u mnie też dzisiaj na spokojnie, już 30 minut zaliczone, jeszcze drugie przede mną. Dieta ok, zaraz zjem sobie jakieś warzywa na ciepło, bo strasznie w pracy wymarzłam i nie potrafię się ogrzać! Mam słabe krążenie i ciągle mam zimne ręce i stopy nawet w lato, ale przy takim mrozie to w ogóle masakra. Zaraz jadę do Lidla na dietetyczne zakupy, ciekawe co fajnego uda mi się zdobyć, bo podobno produkty z serii Linessa są super, posprawdzam składy i zobaczymy
hej! u mnie dziś dobrze. zjadłam tylko 2 jabłka i wypiłam szklanke zielonej herbaty. zamierzam zjesc jeszcze jedno jabłko, do tego of kors rowerek godzine, brzuszki, hula hop i ćwiczenia z Jillian Michaels ;]
czuję się lekka ;))

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.