- Dołączył: 2011-10-29
- Miasto: Zabrze
- Liczba postów: 1659
29 stycznia 2012, 13:29
Nie możesz się wziąć w garść?
Każdego dnia mówisz sobie od jutra dieta i znowu Ci nie wychodzi?
Ja mam to od ostatniego roku, jedyną dobrą rzeczą jest to, że waga stoi w miejscu a nie idzie w góre
Codziennie patrze w lustro i nie mogę uwierzyć, że dopuściłam do takiego stanu
Dziewczyny złączmy się, wspierajmy ze wszystkich sił
zacznijmy od dzisiaj
Wspólną walkę o szczupłe, wysportowane ciało
Zasady
1. Akcja trwa 29.01-08.05
2. Wagę podajemy co poniedziałek
3. Bierzemy aktywny udział w wątku, dbamy by przetrwał
Lista otwarta do jutra
Edytowany przez BeFitt 29 stycznia 2012, 14:08
30 stycznia 2012, 02:26
Dwie godziny próbowałam zasnąć i nic... Ech.
Usiadłam i zaczynam robić zadania z geografii. No super po prostu, genialnie kurde.
Waga:63kg.
Przepraszam za tą wielką czcionkę...
Edytowany przez Ppezzett 30 stycznia 2012, 15:21
- Dołączył: 2010-12-01
- Miasto: Legionowo
- Liczba postów: 4421
30 stycznia 2012, 07:37
a ja wczoraj oblewałam zdany egzamin(na 4) i nie było dietkowo, oj nie było
smażyłam też placki z jabłkami na drożdżach
odkryłam, że te na drożdżach są lepsze niż na proszku
1)zdrowsze
2)mniej tłuste(piją mniej oleju)
3)smaczniejsze
jeszcze mi jeden egzamin został z antropologii widowisk i to wszystko :)
więc 4 lutego jeszcze będzie oblewanie
ale zrobiłam jeszcze wczoraj dietetyczną galaretę(pierś z kury, brokuły, marchewka, groszek i jajka) :)))
i od dziś zaczynam ją jeść
zważę się potem, teraz mi się nie chce
chciałabym ważyć 50 kg ale to marzenie ściętej głowy chyba
30 stycznia 2012, 09:39
Witajcie Kobietki!
Ja już po śniadanku. Muszę Wam się pochwalić że przez ostatni tydzień ubyło mi 1,5kg! Jestem szczęśliwa z tego powodu!!!
Startuje z wagą 60,4kg i zamierzam dojść do 50kg a nawet 48;P
30 stycznia 2012, 10:21
Hej:)
Waga na dziś 58kg, niestety trochę przybyło.Zaczynam od dziś serie ćwiczeń dla lepszego samopoczucia:D
30 stycznia 2012, 10:43
No to tak :D
Startuję z wagą 63 kg ( jak ja sie mogłam do takiego stanu doprowadzić ?! )
Zamierzam przejść na dietę MŻ i ćwiczyć, duuuużo ćwiczyć.
Jak dla mnie odchudzanie jest tysiąc razy lepsze jak się ćwiczy, ciało jest potem takie wymodelowane :)
- Dołączył: 2011-08-29
- Miasto:
- Liczba postów: 231
30 stycznia 2012, 11:19
hej dziewczęta! dzisiaj pierwsza spowiedź: przyłączam się do Was z wagą 65kg.
Mój cel: 54kg.
Tak jak pisałam wcześniej - zamierzam stosować się do zdrowszego odżywiania opartego o zasadę MŻ oraz ćwiczeń aerobowych i modelujących. Powodzenia wszystkim :)
Edytowany przez Damrade7154 30 stycznia 2012, 11:20
30 stycznia 2012, 11:43
no widzę pełna mobilizacja, bardzo dobrze :D moja wcześniejsza waga, tak jak przypuszczałam, spowodowana była obżarstwem :P tak więc po wczorajszym wzorowym zachowaniu dzisiaj na wadze zobaczyłam 67.3. czuję się jak rok temu na wakacjach, gdy doprowadziłam się do takiego stanu
![]()
ale teraz jestem tutaj z Wami i spowiedź w kolejny poniedziałek mnie zobowiązała ;P damy radę!!!!
30 stycznia 2012, 12:10
ja dziś też pełna mobilizacji, bo po tygodniu też schudłam 1,5kg!!!
![]()
Strasznie się cieszę, że moja waga leci, tym bardziej, że jem smacznie, porcje są ok i zdrowo, więc mogę tak robić dalej, chociaż wydaje mi się, że największym sprawcą tego spadku jest mój Orbi, bo ćwiczę na nim codziennie
![]()
Nic tylko cieszyć się życiem, jeszcze przy takiej pogodzie ładnej zza okna
![]()
- Dołączył: 2011-10-29
- Miasto: Zabrze
- Liczba postów: 1659
30 stycznia 2012, 12:32
Witam:)wreszcie mam internet w domu:)
dzisiaj na wadze 71kg:/ przeraża mnie, że aż tak się zapuściłam
a najgorsze jest to, że coś wczoraj zrobiłam sobie z kostka i śródstopiem i ledwo co chodzę
- Dołączył: 2011-01-20
- Miasto: Toruń
- Liczba postów: 518
30 stycznia 2012, 14:28
ja mam dziś 64, 1 kg, a że mam imieniny, to zjadłam pół tony ciastek ;| świetnie działa na mnie sesja...
ale teraz jestem tutaj z Wami i spowiedź w kolejny poniedziałek mnie zobowiązała ;P damy radę!!!!
Strasznie się cieszę, że moja waga leci, tym bardziej, że jem smacznie, porcje są ok i zdrowo, więc mogę tak robić dalej, chociaż wydaje mi się, że największym sprawcą tego spadku jest mój Orbi, bo ćwiczę na nim codziennie
Nic tylko cieszyć się życiem, jeszcze przy takiej pogodzie ładnej zza okna
