Temat: Brzuszki od 25.01 do 25.02

a słuchajcie...bo zawsze się zastanawiałam czy skakanie na skakance ale....bez skakanki da podobne efekty?? ja z milą chęcia bym poskakała ale mam za mało miejsca w domu, także wymachiwanie skakanka odpada, ale zastanawiałam sie czy nie zacząć poprostu podskakiwac i wymachiwać tak rękami jak przy użyciu skakanki, tylko nie wiem czy to ma sens i w ogóle zaczynać czy raczej dac sobie z tym spokój mam jeszcze rowerek treningowy, ale też większych efektów po jeżdzeniu na nim nie widziałam teraz prawie w ogóle nie ćwicze, bo nie mam czasu przez sesje;/

i masz jakieś efekty? :D i po ile min. tak skaczesz?

bez skakanki ze tak powiem jest prosto i to nie jest to samo 

no ja wlasnie rozwalilam dzwonki :D:D ha ha

ale w tyle tak strasznie chyba nie bede bo ja duuzo skacze:)

ale fajnie ze jest taki watek , kiedys tez bylam w takim :)

właśnie dlatego mówiłam żeby całą akcje zacząć już teraz a nie 25.....już dzisiaj nikt sie nie odzywa, a gdzie jeszcze do środy..powodzenia;p

no ja wlasnie..

ja rezygnuje papa :) powodzenia 

ale niecierpliwe...

ja chętnie pobrzuszkuję.

a ja mam Chinkę w domu i prawie wcale nie ćwiczę : ( chyba będę zarywać noce żeby z Wami brzuszkować :D chyba nic się nie stanie, jeśli liczbę brzuszków z jutra dodam pojutrze?

no raczej nic sie nie stanie. :)
od jutra zaczynamy :D