Temat: -5/10 kg, kto na to idzie ? :)

Witam wszystkich,
jeżeli są osoby, podobne do mnie, które od dawna zbierają się, żeby schudnąć 5-10 kg to zapraszam do wspólnej, zdrowej rywalizacji! Nie ma określonej ilości osób, zapisać się może każdy, kto do zrzucenia ma tyle kg ile w temacie. Czas na to również nie jest określony, bo nie liczy się w jakim czasie uda nam się to zrobić, tylko z jakim efektem i przede wszystkim trwałością :)  Dla zainteresowanych tematem, zasady są proste :
1. Przy zapisie podajesz :
- wagę
- wzrost
- ile kilo masz do zrzucenia
- krótki opis swojej diety, ewentualnie ćwiczeń
2. W tabelkach będą zapisywane Wasze postępy. Każdy pomiar wagowy wykonujemy w sobotę, gdy ktoś zapomni to w niedzielę. Jeśli w przeciągu tygodnia/dwóch nie podasz swojej wagi, zostajesz wypisana z akcji.
3. Na forum nie trzeba przesiadywać 24h na dobę, ale raz na kilka dni wypadałoby się odezwać, żeby temat nie umarł :)
Więc kto na to idzie ? :)
W końcu kiedyś trzeba coś zrobić ze swoją sylwetką. Nie można odkładać tego w nieskończoność!

Pasek wagi
Pomocy ;(

Wczoraj zadzwonił do mnie brat i zapytał się: czy do niego przyjdę? Zgodziłam się. Jak przyszłam okazało się, że są jego znajomi. No to spoko obejrzymy jakiś film pogadamy i się rozejdziemy- pomyślałam. Faktycznie oglądaliśmy film, ale oni ciągle gadali i się z śmiali, a ja jestem strasznie wstydliwa i mam duże problemy z nawiązaniem kontaktów z ludźmi. Potem graliśmy w butelkę na całowanie się . Było to dla mnie strasznie stresujące. Bo dopiero co ich poznałam. Pod koniec wprosili się do mnie na dzisiaj. No i mam strasznego stresa, bo mają przyjść jeszcze dwie osoby, których absolutnie nie znam, no chyba, że z korytarza w szkole. Pomóżcie mi! Doradźcie co mam mówić jak się zachowywać, żeby nie wyjść na osobę totalnie aspołeczną(jaką w sumie jestem). Nie ukrywam,że trochę zależy mi na znajomości z nimi, bo może dzięki nie siedziałbym w weekendy w domu tylko gdzieś wychodziła. Dlatego chciałabym dobrze wypaść.

Ps.Zamieszczałam to już na forum, ale odpisała tylko jedna osoba, więc pomyślałam o was , że będziecie bardziej pomocne ;)

Milkaaaaaa

wiele osób ma z tym problemy, nie przejmuj się! ;)  przede wszystkim się uśmiechaj, staraj mówić swoje zdanie na tematy, o których oni rozmawiają, sprawiaj wrażenie wyluzowanej w ich towarzystwie, ale też nie za bardzo ;)  wiem, że to trudne, ale pocieszę Cię, czasem lepiej być osobą nieśmiałą niż taką, która ciągle mówi, mówi, mówi i nie daje nikomu dojść do słowa ;)  chociaż zawsze lepiej być tak po środku, głowa do góry :*

Pasek wagi
Hej dziewczyny, dawno mnie tu nie było, ale szkoła, dużo sprawdzianów, wiecie jak to jest. 
Diety staram się przestrzegać, w ciągu tygodnia 2 razy skusiłam się na słodkie. Dzisiaj u chłopaka się zważę i dam wam jutro znak :) 
P.S - po wtorkowym bieganie do dzisiaj mam zakwasy!

Mikaaa a tak z ciekawości ile masz lat?

ja kiedyś miałam podobne problemy ze znajomymi włąśnie tez brata. Stresowałam sie jak mnie gdzieś zapraszali wstydziłam się, taka szara śmieszna młoda siostra ale to było w gimnazjum, im byłam starsza tym miałam więcej swoich własnych znajomych przy których zachowuję się bardzo naturalnie i oni mnie znają taką jaką jestem a nie taką jaką bym chciała być.

Nic na siłę, jeśli aż tak bardzo się przy nich stresujesz i nie akceptujesz ich niektórych zachowań to moze to poprostu nie Twoje towarzystwo.

Ale mam kilka rad:

1. zainteresuj ich swoimi zainteresowaniami a nie odwrotnie. JEsteś na diecie wykorzystaj to, zaintereuj dziewczyny dietą, pogadaj o vitali, może masz jakieś pasje pogadaj na tematy które Cię bardzo interesują. Jeśli znajomi brata zauważą że wiesz o czym mówisz i jesteś w satnie ich zainteresować to już w zasadzie problem rozwiązany.

2. Ubierz ciuchy w których czujesz się jak najbardziej komfortowo, mogą to być wytarte jeansy i biały t-shirt z tweety. Nie ubieraj sie tak jak oni, ani nie staraj się im zaimponować. Nie przebieraj sie za kogoś tylko ubierz sie w siebie. Niech wiedzą że jesteś osobą, która zna swoją wartość i czuje się dobrze ze sobą.

3. Może masz jakiś film który uwielbiasz, aktora o którym wiesz prawie wszystko, muzykę którą kochasz, wszystko o czym mówisz z zainteresowaniem może zainteresować innych.

4. uśmiechaj się i miej gdzies co sobie inni pomyslą. Rób to co zawsze kiedy jestes np. ze swoimi bliskimi.

 

Nie wiem czy te rady Ci się przydadzą, ale na pewno nie zaszkodzą.

 

Pasek wagi
a tak w ogóle to mam nadzieję, że pamiętacie, że jutro ważenie ;)
ja się niestety nie zważę, bo nie mam jak, ale liczę na to, że Wasze wagi ładnie pospadały :D
Pasek wagi
moniq88 mam 16 lat na pewno te rady pomogą ;) dziękuję.
 
 surpresa tobie także dziękuję za rady ;)
Ja się nie ważyłam jeszcze, ale wydaje mi się, ze nic nie chudnę:/ a cwiczę i dietuję...
obiecałam sobie, że będę się ważyć raz na tydzień i postanowiłam jednak kupić tą wagę, w następnym tygodniu przed ważeniem już powinnam mieć, uff
Pasek wagi

ja przytyłam nie wiem jak to możliwe.

ćwiczenia+ rozsądne posiłki i dużó wody+ nie jedzenie 3 godziny przed snem.

dzisiaj będę jeść to to zawsze i policze kcal.  mimo że nie miałam liczyć lcal w tym roku.

 

Pasek wagi
moniq, a ile tak orientacyjnie jesz kcal?
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.