Temat: Minus 30 kg i więcej. Kto się przyłączy?

Witajcie,

kiedyś już tu zaglądałam, ale miałam przerwę związaną ze zdrowiem. Wracam do Was i zamierzam pozbyć się mojego, hodowanego od lat balastu. Jakieś 30 kg, a potem zobaczę jak wyglądam i podejmę dalsze decyzje. 
Przyłączajcie się do mnie. Stworzymy grupę wsparcia i wspólnie utracimy nasze kilogramy. Możemy opisywać z czego składają się posiłki, jaka dietę stosujemy, co nam w niej pasuje, a co nie itd.
Mam 161 cm wzrostu, ważę 100 kg, nadwaga - jakieś 30 kg. Niestety nie mogę ćwiczyć - jestem po operacji. 
Zapraszam. 


To ja się dołączam. Wpadłam na chwilę i już uciekam. Do jutra 
Czarodziejka - skóra super. Ja dodatkowo ćwiczyłam 3-4 razy w tygodniu i starałam się stosować balsamy. Jedyne czego mogę się czepić to brzuch, ale nadal nad nim pracuję na siłowni :)
A ja nie mogę ćwiczyć, a chudnę i się boję ;/

Dopiero w kwietniu będę mogła spróbować sie poruszać i to muszę patrzeć jak sie czuje. 
Ja tam wieczorkiem piję dużo herbaty i jakoś mnie to trzyma. :)
A słuchajcie, jakimś dziwnym przypadkiem jestem, bo podobno na śniadanko węglowodany a jak zjem węglowodany to śpiąca jestem a jak białko zjem na śniadanie to i jakaś żywa, i nie głodna potem jestem :)
Kocham nabiał i jem praktycznie na każdy posiłek. Ostatnio wcinam kasze - manna, kukurydziana, polecam na śniadanie. Syci na długo, lekkostrawne i nie chce sie jeść. 
Czarodziejka, nie bój się. Ja w międzyczasie też miałam operację i półtorej miesiąca zakazu ćwiczeń. Dobrze zbilansowana dieta ma też wpływa na skórę, powinno być o.k.
Mam dobrą dietę - wątrobową :D Takiego rygoru to nie miałam jeszcze nigdy :D 

Hehe dieta przymusowa :P 

Ja kaszki manne odkryłam stosunkowo niedawno, ale będę im wierna. Rano taka kaszka + wkrojony banan i łyżeczka rozpuszczalnego kakao... pyszności, i syta jestem ze 3 godzinki bite

Musiałam uaktualnić suwak, bo jak się okazało waga mnie oszukała:) schudłam przez pół roku pięć kilo:) a byłam pewna, że ważę sto...

atomoofka napisał(a):

Hehe dieta przymusowa :P Ja kaszki manne odkryłam
niedawno, ale będę im wierna. Rano taka kaszka +
banan i łyżeczka rozpuszczalnego kakao... pyszności, i
jestem ze 3 godzinki bite

Te przymusowe trzyma się najlepiej :D nie ma wyjścia :D 

Kasze są bardzo zdrowe i poprawiają wygląd skóry, wiec warto. 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.