© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
13 stycznia 2012, 21:45
Edytowany przez czarodziejka75 18 stycznia 2012, 23:59
28 marca 2012, 08:01
Ja zważę się w sobotę,to wtedy powiem.
Po śniadaniu sterta prasowania mnie czeka,jak ja to lubię
28 marca 2012, 08:02
kuleczka tez uwielbiam hehehe prasowanie.....
szkoda że rzeczy same nie potrafią sie poukładac w szafie.
28 marca 2012, 08:05
Ja też staram się ważyć raz na tydzień, ale czasem aż mnie kusi.... ehh. w pn. się zważyłam niestety...., ale była radość bo 1,2kg mniej. To pewnie woda, ale zawsze. Chociaż to dziwne, bo piję naprawdę bardzo dużo i do tego miałam katar więc ciągle pić mi się chciało. W niedzielę wypiłam chyba z 4 litry herbat i wody:-). Teraz staję na wadze dopiero w sobotę, po równym tygodniu SB.
28 marca 2012, 08:08
kuleczka tez uwielbiam hehehe prasowanie.....szkoda że rzeczy same nie potrafią sie poukładac w szafie.
28 marca 2012, 08:09
28 marca 2012, 08:32
28 marca 2012, 08:33
28 marca 2012, 08:34
karusia kurcze jak Ty to robisz że masz tyle chęci do cwiczeń? ja nawet do dywanowych nie mogę sie zmusić
