- Dołączył: 2011-02-20
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 251
7 stycznia 2012, 21:20
Witam 
pilnie poszukuje wsparcia w odchudzaniu
bardzo chcialabym znalezc tutaj osoby, ktore podobnie jak ja maja do zgubienia bardzo duzo kg
ja wlasnie siegnelam bruku i pobilam swoja najwzsza w zyciu wage 
przy wzroscie 160 waze 102-103 kg ... i panicznie boje sie jutra
moim celem jest osiagniecie minimm 70 kg... jesli sie da oczywiscie jeszcze mniej
ta grupa nie ma celu prowadzenia tabelek czy jakiejkolwiek rywalizacji punktowej chodzi mi glownie o mozliwosc pogadania o naszych codziennych sukcesach i porazkach... mam nadzieje ze tych drugich bedzie niewiele :)
ja spokojnie zaczynam od jutra zeby w poniedzialek ruszyc pelna para
zapraszam wszystkich chetnych 
- Dołączył: 2010-01-28
- Miasto: Barbados
- Liczba postów: 442
14 stycznia 2012, 11:39
kurrrde.... dziewczyny, zaczynam sie poddawac... pomóżcie :(
14 stycznia 2012, 11:49
dorsiek 8 kilo za Tobą i Ty się chcesz poddać ? Za dużo pracy włożyłaś w siebie żeby teraz przez jeden gorszy dzień to zaprzepaścić. Popatrz tylko na swój pasek.
- Dołączył: 2010-05-19
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 1645
14 stycznia 2012, 13:23
Ja dziś też stanęłam na wadze i pomimo wszystkich problemów prywatnych i częściowego braku diety odrobinkę zrzuciłam balastu.
Kurczę nie umiem się doczekać kiedy zejdę poniżej magicznej setki. Ostatni raz taką wagę miałam przed ślubem, czyli prawie 6 lat temu, ale mam nadzieję, że z Wami złamię tą granicę.
- Dołączył: 2010-05-19
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 1645
14 stycznia 2012, 13:25
Dorsiek, kiedy ostatnio miałaś poniżej stówki na liczniku? Zróbmy to razem !!!!
- Dołączył: 2010-01-28
- Miasto: Barbados
- Liczba postów: 442
14 stycznia 2012, 15:01
poniżej stówki? dwa lata temu :( dziewczyny, ale ja juz wczoraj grzeszyłam. AAAAA w ogóle, to mąż przyniosł z pracy paczke od mikolaja dla corci, a ona przeciez nie je słodyczy. I ja przez to tak :( i dzis znow sie rzucilam na słodkie :( i jakos mam rozstrojoiny dzien i nie jem regularnie. Juz wpierdzielilam pol packi wafelkow familijnych i twixa :/ mam ochote sama sie pobic za głupote...
No, i pasek nieaktualny jesst... zatrzymal sie na wrzesniu. Przedwczoraj mialam 113,5. :( czyli prawie 2,5 kg jestem do tylu z tym co udalo mi sie osiagnać. A po ostatnich moich wpadkach to juz w ogole chyba mi wrobila waga do tej sprzed tygodnia, a juz tak mi łądnie zaczelo schodzic...
- Dołączył: 2010-02-26
- Miasto: Strzelin
- Liczba postów: 1269
14 stycznia 2012, 17:34
dorsiek napisał(a):
poniżej stówki? dwa lata temu :( dziewczyny, ale ja juz
grzeszyłam. AAAAA w ogóle, to mąż przyniosł z pracy
od mikolaja dla corci, a ona przeciez nie je słodyczy.
ja przez to tak :( i dzis znow sie rzucilam na słodkie
i jakos mam rozstrojoiny dzien i nie jem regularnie.
wpierdzielilam pol packi wafelkow familijnych i twixa
mam ochote sama sie pobic za głupote...No, i pasek
jesst... zatrzymal sie na wrzesniu. Przedwczoraj mialam
:( czyli prawie 2,5 kg jestem do tylu z tym co udalo mi
osiagnać. A po ostatnich moich wpadkach to juz w ogole
mi wrobila waga do tej sprzed tygodnia, a juz tak mi
zaczelo schodzic...
Ja mam podobnie.Raz spada ładnie waga po to,by za chwilę podskoczyć i znowu spaść... w tej chwili dalej tyle co na suwaczku po sobotnim ważeniu :(
14 stycznia 2012, 19:07
ja mialam wazenie dzisiaj, tym bardziej ze dzisiaj kupilam nowa wage z salonu i o dziwo 1 kg mniej - waze 84 kg, do celu zostalo mi 9 kg, mam nadzieje ze skoro wszystkim domownikom ta waga dobrze pokazuje to i mi dobrze, tym bardziej ze mam ja nowiutka prosto ze sklepu!
Edytowany przez karusia540 14 stycznia 2012, 19:07
- Dołączył: 2010-04-08
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 384
14 stycznia 2012, 19:10
Dorsiek zobacz na swój suwaczek..ile dzieli Cie do osiągnięcia swojego pierwszego celu?Nie trać nadziei..Każdy wysiłek się opłaca. Mamy weekand każdej z nas jest ciężko ja idę zaraz na imprezę np na której będzie kupę żarcia ale wierze w to ze nie zjem bo naprawdę chcę być szczupła! Stań przed lustrem popatrz sobie w oczy nie mówię o brzuchu o nogach udach itd popatrz sobie w oczy..I powiedz sobie jestem silną wspaniała kobietą nie poddam się bo mam cel i walczę! Jestem z Tobą całym sercem i naprawdę bardzo w Ciebie wierzę! Nie zawiedź siebie zasługujesz na to żeby być szczęśliwa..całusy:*
14 stycznia 2012, 19:12
dziewczyny jak mi waga dzis pokazala 84 kg, i mam nowiutka wage dzis kupiona prosto z salonu i innym domownikom ta waga dobrze wskazuje to i mi dobrze wskazuje ze waze 84 kg???????????