Temat: 75 dni odchudzania do wiosny

WITAM !
Zapraszam Dziewczyny, Ktore Chcą Schudnąć Do Wiosny :-)
Zostało nam 75 dni od jutra :-) DATĘ KOŃCOWĄ OKREŚLAMY NA 21 KWIETNIA 2012

MAM NADZIEJĘ, ŻE ZAPISZĄ SIĘ DZIEWCZYNY, KTÓRE SĄ ZDETERMINOWANE DO PODJĘCIA WALKI Z NASZYMI KILOGRAMAMI :-)

RAZ W TYGODNIU BĘDZIEMY PODAWAĆ SWOJĄ WAGĘ I UMIESZCZAĆ JĄ W TABELCE :-)
JESTEŚMY TU PO TO ABY RAZEM SIĘ WSPIERAĆ I MOTYWOWAĆ DO WALKI :-)


ZAPRASZam







Pasek wagi

wefkam jestem na diecie Vitalii Smacznie Dopasowana - jem ok. 1300 kcal dziennie, a w niedzielę pozwalam sobie na coś słodkiego ponad planowo :)

I tyle - chciałabym napisać, że się ruszam specjalnie, ale póki co mam w tej materii zastój, więc tu muszę mocniej popracować. I leci mi waga dość skokowo - w zeszłym tygodniu np. tylko -0,2 kilo, w tym za to 1,2, czyli generalnie chudnę jakieś 0,7 kilo tygodniowo. Mam nadzieję, że to nie za szybko... No i cóż - pierwsze efekty motywują, żeby się nie poddawać i konsekwentnie gonić tę 5 z przodu :)

Dobrej niedzieli dziewuszki!

witam ;) moja waga 56,5 kg
u mnie 67,4, czyli -0,6kg!!! i tak się cieszę, bo coś waga ostatnio wariowała, kolejny tydzień znowu trzeba się ostro wziąć do roboty, bo wiosna tuż tuż:)
56,5
DZIEŃ NR 38
Pasek wagi
Ja dzisiaj rano na liczniku 104,7..kolejny spadek po całodniowej głodówce. Córka wypadek miała i w szpitalu z nią byłam to nawet nie było kiedy jeść.Dzisiaj już normalnie jadłam choć mało. Ale i tak chyba z nerwów boli mnie głowa i jest mi niedobrze...

DZIEŃ NR 39 

Achatinka mam nadzieję, że nic powaznego

Wszystko będzie dobrze:-)

u mnie tez spadek

Wszystko nadrobię jak będe mieć wolne....

pozdrawiam dziewuszki :-0

Pasek wagi
Moja Ewa ma złamaną kość piszczelową,gips po sam tyłek. Było podejrzenie złamania podstawy czaszki ale się nie potwierdziło w kolejnych badaniach.Z nerwów w połowie dosłownie schudłam.Głowa mnie boli od kilku dni. mam dość...Ale jutro przywożę Ewę do domu.

DZIEŃ NR 40 


Achatinka trzymaj sie :-) bedzie dobrze :-)

Pasek wagi
Ech... u mnie znowu zastój - moja waga postanowiła poruszać się skokowo :) I testuje moją odporność :) Ale nie dam się jej - właśnie wydałam swoje pączki z pracy innym - w końcu JA słodkie jem tylko w niedzielę :)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.