2 stycznia 2012, 11:43
Święta, święta i po świętach ....Mamy nowy rok więc nowe postanowienia moje jak co roku takie samo...SCHUDNĄĆ......startujemy dziś więc ----ZAPRASZAM.... 1----podajcie swój wzrost
2----wagę startową
3---cel...( do jakiej wagi chcecie schudnąć)
4---jaką dietę macie w planach stosować .... ZAPRASZAMmoja odpowiedz na punkty ..1----169 cm
2-----107
3----- do 80 kilo
4------dieta 1200-1300 kalorii
- Dołączył: 2011-11-15
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 974
3 lutego 2012, 10:56
U mnie cały tydzień do kitu i niestety tendencja wręcz zwyżkowa.Kiedy ja wreszcie wezmę się za siebie pożądnie?!
- Dołączył: 2011-09-19
- Miasto: Zgorzelec
- Liczba postów: 399
3 lutego 2012, 12:15
sloneczkoko oczywiście, ze ci pomożemy :)) Zacznij na przykład od nie jedzenia smażonych rzeczy i staraj sie gotowane jest oraz surowe. odstaw ziemniaki, biały chleb, ryż, makaron, itp. Zacznij od porannych ćwiczeń. 10-15 minut dziennie mały aerobik. Nie jedz po 18. Ja tak zaczęłam robić na początku i waga po woli leciała w dół :) potem dołożyłam więcej ćwiczeń.
- Dołączył: 2011-11-15
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 974
3 lutego 2012, 18:32
duzejabuszko-ryżu nie jestem w stanie odstawić,ale staram się za to jeść naturalny.Niestety w ostatnim tygodniu przegięłam właśnie ze smażonym no i z częstością posiłków.No i z wieczornym objadaniem się mam problem.Ale dzięki za rady,będę próbować.Dziś na razie dietka wzorowo.
- Dołączył: 2012-01-03
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 512
4 lutego 2012, 10:56
No to ja się zważyłam dziś i... z powrotem 53 czyli pół kilo do góry. No bosko :) Ale ważyłam się z mokrymi włosami, to na pewno ta woda pół kilo ważyła ;) A no i zaraz po okresie jestem. I... skończyły mi się pomysły :(
No nic, teraz chyba będę cały weekend ćwiczyć ;) W sumie w zeszłym tygodniu nie ćwiczyłam, bo zumby nie było a w domu to ja rzadko coś robię.
Ech... do roboty! :)
- Dołączył: 2011-09-19
- Miasto: Zgorzelec
- Liczba postów: 399
5 lutego 2012, 12:28
Hej dziewczyny :)) Co slychać?? Ja właśnie się zważyłam i jestem wściekła. w 2 dni 0,8kg wiecej. Fakt, ze wczoraj bylam na pizzy ze znajomymi i przedwczoraj robilam babeczki. dzisiaj jade na silownie. musze zaczac porzadnie z ta waga lecieć bo inaczej do ślubu mojej siostry nie zdążę osiagnac cel... Miłej niedzieli dziewczynki
- Dołączył: 2011-11-15
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 974
5 lutego 2012, 13:30
Jak to jest dziewczyny,że nadrabia się tak momentalnie a zrzucić nadmiar tak ciężko?!
- Dołączył: 2012-01-03
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 512
5 lutego 2012, 13:31
sloneczkoko - nie wiem, ale życie jest niesprawiedliwe :D
Dzisiaj idę do siostry na urodzinowe ciacho. To na pewno pomoże! ;)
- Dołączył: 2011-11-15
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 974
5 lutego 2012, 15:29
Korinna pomoże na pewno tylko w czym,chyba w przytyciu i chwilowej poprawie humoru.
- Dołączył: 2012-01-03
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 512
5 lutego 2012, 15:31
sloneczkoko - to była ironia ;)
Ale humor pewnie poprawi swoją drogą :D
- Dołączył: 2011-09-19
- Miasto: Zgorzelec
- Liczba postów: 399
9 lutego 2012, 09:21
No i zawaliłam :(( od tygodnia mam duzo stresu i niestety zaczelam zajadać :(( waga skoczyla o 0,7kg :(( a jutro ważenie :((