- Dołączył: 2010-02-05
- Miasto: Koszalin
- Liczba postów: 13764
31 grudnia 2011, 12:46
Bardzo proszę babeczki - jest nowy temat.
Objadajcie się dzisiaj ile się da, bo od jutra zgodnie z naszym postanowieniami zwarte i gotowe zaczynamy nowy rok z south beach.
- Dołączył: 2007-11-09
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 17175
3 stycznia 2012, 08:39
hejo
kasmidowcipas z tego Twojego mena.... mój na szczęscie już przeszedł na dobrą strone mocy i walczy ze mną
- Dołączył: 2009-01-09
- Miasto: Siemiatycze
- Liczba postów: 12098
3 stycznia 2012, 08:42
Witam się i ja, z kawusią oczywiście
Chora, biedna... a najbardziej mi żal jutrzejszego aerobiku
- Dołączył: 2006-10-29
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 10982
3 stycznia 2012, 08:45
Ja też troszkę podchorzała jestem...kaszel mnie męczy od wczoraj. Ale w sumie co się dziwić jak pół sylwestra spędziłam stojąc na zimnym betonie z fajką :D
- Dołączył: 2007-11-09
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 17175
3 stycznia 2012, 08:48
mnie tez cos grypowego nadal męczy... najbardziej dobija mnie ból miesni i taka ogólna niemoc.... no i @ oczywiscie szalejaca...
heh zajefajny początek roku mamy hehehe
- Dołączył: 2010-10-24
- Miasto:
- Liczba postów: 2413
3 stycznia 2012, 08:48
dzien dobry dziewczynki w 2012:) te co chore niech się kuruja, ja dzisiaj pierwszy dzień do pracy po miesięcznej przerwie!!!!
więc odezwe się jak wróce, miłeg dnia:)
- Dołączył: 2011-05-05
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 20543
3 stycznia 2012, 08:48
a ja się przymierzam do tej sauny na nowo :) na ćwiczenia jeszcze przyjdzie czas;)
już nawet spakowałam sobie wczoraj ręczniki, ale nie mogłam rano znaleźć swoich japonek ani żadnych innych klapek, więc pupsko z tego wyjdzie :(
hanejowa - mój też przejdzie, już ja o to zadbam... rano mu powiedziałam, że mam dość tego, że ledwo otworzy oczy to już sapie jak parowóz :P najpierw się obraził, a potem włączył tryb obserwacji "ty ja rzeczywiście sapię! "
odkrywca! :)
aguś - udało mi się wczoraj przeczytać między jednym a drugim wywalaniem strony o tym, że "złapałaś" półpaśca. Jak właściwie wygląda takie leczenie?
- Dołączył: 2007-11-09
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 17175
3 stycznia 2012, 08:49
milusiej pracki
czereśnia.... i uważaj na siebie... nie szalej zbytnio
- Dołączył: 2007-11-09
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 17175
3 stycznia 2012, 08:52
kasmi mój dopiero się wziął za siebie jak zauwazył efekty po siłowni i to że mi się łapki nie odrywaja od jego cycuchów
- Dołączył: 2011-05-05
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 20543
3 stycznia 2012, 08:52
powrót po takiej przerwie jest prawie zawsze baaardzo trudny :O a zwłaszcza pobudka ;)
- Dołączył: 2009-01-09
- Miasto: Siemiatycze
- Liczba postów: 12098
3 stycznia 2012, 08:54
kasmi, to jest choroba wywołana przez taki sam wirus jak ospa wietrzna. Mam nad prawym posladkiem taka "talinkę" krostek, które smaruję Zoviraxem, do tego lek przeciwirusowy Heviran i to w zasadzie wszystko. Oprócz tch krostek, notabene bardzo bolesnych, mam powiększone węzły chłonne w prawej pachwinie, też dość bolesne i dokuczliwe. W łóżku nie leżę, bo za dużo obowiązków a zresztą nie ma takiej potrzeby, ale czuję się osłabiona...