Temat: SOUTH BEACH - od nowego roku 2012

Bardzo proszę babeczki - jest nowy temat.
Objadajcie się dzisiaj ile się da, bo od jutra zgodnie z naszym postanowieniami zwarte i gotowe zaczynamy nowy rok z south beach.
Pasek wagi
a u mnie kłótni ciag dalszy aktualnie sie pokłóciłam z mama i tatus stanął w jej obronie.
ja z nimi do stołu nie usiadłam, sami zjedli ja w sypialni u siebie siedze.
jezu jak ja nie cierpie tej rodziny!!!!
Pasek wagi
Monika - Ty musisz przede wszystkim porządnie się wyleczyć i zacząć robić coś co będzie Ci sprawiało przyjemność.
Bo masz ostatnio coś ciągle pod górę.
Zrób jakieś postanowienia przyjemne na nowy rok.

A ja nie mam wódki i nie mam nic na wieczornego drinka. To jest problem. Bo od po świętach nie piję żadnego alkoholu. Wracam do uczciwej diety.
Pasek wagi
Ewa - stacje benzynowe są otwarte więc możesz się zaopatrzyć :P

Monia - szkoda tej dziewczyny, może jeszcze się uda ją z tego wyciągnąć.
A dla nas to przestroga, że nie należy zaniedbywać przeziębień.

Ty i Ola zdecydowanie powinnyście popracować nad swoim zdrowiem, żeby się tak ciągle nie rozkładać.
Co do kłótni z rodzicami to ja się nie wypowiem bo też się ze swoim scięłam jak  się zapytał (wiedział, że będę prowadzić auto do "teściów"), kiedy będziemy śpiewać <i tu zaczął śpiewać jakąś pieśń pogrzebową>. Oczywiście odpowiedziałam, że najszybciej na jego pogrzebie i tyle było z durnej gadki, ale ciśnienie mi zdążył podnieść :P

Mam nadzieję, że Twoi się wkrótce uspokoją i to tylko chwilowe poddenerwowanie :)

Kasmi - wiem, wiem, zaraz sie wybieram na stację benzynową. Nie bedę tak o suchym psyku siedzieć.

Oni chyba nie mogą znieść, że możemy być kierowcami i wcale nie wykluczone, że lpeszymi od nich. Jak jak gdzieś jadę to Paweł mi każe dzwonić jak dojadę, że wszystko ok.
Pasek wagi
A jak się chwalimy prezentami to ja też :D
dostałam telefon <3, bluzę, 2 bluzki na siłownię (jedna z ciasteczkowym potworem, a druga z uśmiechniętą buzią), grę biznes, grę na ps3 little big planet, genialny wręcz fioletowy koc z ogromnymi kulkami na krawędziach (ja uwielbiam kocysie!), cienie do powiek, bransoletkę.
Tak więc duuuuuuuuuuuuuużo, no ale co się dziwić, skoro cały rok byłam grzeczna... :D


my też zapasy zrobiliśmy po drodze ;)
a wczoraj piliśmy m.in. jakiś taki likier śmietankowy z lidla - słodkie, że aż szok!
ale przynajmniej nie da sie tego dużo wypić :D

Hej kobitki!

To ja chyba byłam niegrzeczna, bo nic mi Mikołaj nie przyniósł

 

Pasek wagi
To ja też - na imieniny dostałam szal, bransoletkę i dwie zawieszki oraz misia Misię i storczyka. Pod choinkę książki, misia Cześka i perfumy.
Też byłam prawie grzeczna.

Kurcze - żebyście wiedziały jak mi się nie chce wracać do pracy. A to jest dziwna sprawa, bo zwykle tęskniłam za pracą. Chyba nieźle dała mi w kość.

A teraz siedzę i palnuję wakacje, gdzieś na granicy z Litwą. Bardzo mi sie tamte okolice podobaja, ale warunke zasadniczy - musi być jezioro.
Pasek wagi
No jak ? Agata ? Nie dostałaś prezentu ?
Pasek wagi

O fajnie Ewa, znów całkiem blisko mnie

No naprawdę nie dostałm prezentu.

Od jakiegoś czasu robimy niespodzianki tylko dzieciom

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.