- Dołączył: 2010-02-05
- Miasto: Koszalin
- Liczba postów: 13764
31 grudnia 2011, 12:46
Bardzo proszę babeczki - jest nowy temat.
Objadajcie się dzisiaj ile się da, bo od jutra zgodnie z naszym postanowieniami zwarte i gotowe zaczynamy nowy rok z south beach.
- Dołączył: 2011-05-05
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 20543
6 grudnia 2012, 22:52
w błyskawicznej rozmowie hanejka prosiła, żeby was pozdrowić ;)
tak więc POZDRAWIAM!
- Dołączył: 2011-04-17
- Miasto: London
- Liczba postów: 14745
7 grudnia 2012, 01:50
Wrocilam z wywiadowki z mlodym cala happy, ale z uwagi na mikolajki nazarlam sie w mc syfie (jakis zimowy zestaw - mega pyszny, mlask) i po drodze pizzerinke, 7daysa, batonik i jakis napoj energetyczny i paczusie serowe z dziurka sztuk 6 i ... pewnie cos jeszcze, a wcale nie bylam glodna.
Oskarowi kolega z klasy rozpierdzielil gitare (lesPaul Gibson) a rodzice gowniarza stwierdzili ze nie dadza na naprawe - mlody zalamany, ale W obiecal ze mu na nia da, tylko obawiam sie ze naprawa takiej gitary moze troche kosztowac (dwa razy temu smarkaczowi upadla, a wzial bez zgody Oskara, jest okropnie odrapana i progi na gryfie sa luzne, wiec nie stroi, ech ...)
Kasmi a Hanejka ma juz malutka w domku? Wg wczesniejszych informacji miala byc poczatkiem grudnia z nimi. Usciskaj ja od nas koniecznie!
Edytowany przez Olcia1975 7 grudnia 2012, 01:51
- Dołączył: 2006-10-29
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 10982
7 grudnia 2012, 07:09
Dzień Dobry!
Znowu wstałam wcześniej-szaleństwo w tym tygodniu ;)
Miłego dnia!
- Dołączył: 2011-05-05
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 20543
7 grudnia 2012, 08:09
hej ho :)
ja wczoraj też zjadłam dużo i dziwnie, zagryzałam pierniki śledziami (przypominam, że nie lubię ani pierników ani śledzi
![]()
),
ale wieczorem przyszła @ o jeden dzień za szybko, więc wszystko jasne - zawsze wtedy mam takie przekręcone menu.
Olcia - no ale po takim menu, które zdarza się i Tobie i mnie niestety często nie możemy się dziwić, że ta waga nie spada...
Nawet jak cała reszta tygodnia jest względnie dobra ;)
- Dołączył: 2006-10-29
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 10982
7 grudnia 2012, 08:17
Ja wczoraj byłam bardzo grzeczna...w ogóle to poza może dwoma dniami ja od miesiąca jestem grzeczna...a waga i tak ma mnie gdzieś :/ więc chyba zastosuje Waszą metodę i pójdę do maca...
- Dołączył: 2012-01-17
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 21685
7 grudnia 2012, 08:23
isaa nie rób tego nie idz do mc`a. zrob mca w domu albo pizze w domu albo nalesniki na słodko!!!;)
kasmi zdradz co u Kingi ciutke....
- Dołączył: 2011-05-05
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 20543
7 grudnia 2012, 08:24
ale ja naprawdę nie wiem, tylko prosiła w ekspresowym tempie żeby was pozdrowić!
- Dołączył: 2006-10-29
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 10982
7 grudnia 2012, 08:38
Monia przecież ja żartuję! ;D wiesz, że ja tam nie chadzam, ostatni raz byłam przed weselem jak były te kupony zniżkowe. I w ogóle nie mam ochoty się obżerać tylko się zastanawiam jak to jest, że na przykład Olcia zjada tyle słodyczy i w sumie jakoś drastycznie nie tyje...ja jakbym tyle jadła to już bym dobijała pewnie do 80 kilo...
- Dołączył: 2011-05-05
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 20543
7 grudnia 2012, 08:47
Niby jest coś takiego, że jak się dłuuuugo grzecznie trzyma, a waga stoi, to warto zrobić max kaloryczny dzień dla przełamania. I często wtedy waga rzeczywiście rusza. Nigdy nie miałam okazji sprawdzić, bo nigdy nie byłam grzeczna przez cały miesiąc :P
- Dołączył: 2012-01-17
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 21685
7 grudnia 2012, 08:49
ja załuje bardzo ze tam jadałam to na serio jest ostry syf, no smaczny nie powiem ale syf. w zeszła sob byłam w mc`u ale to na nieswiadomce(tequila) i ponad600 kalorii zjedzone, raczej sie nie najadłam i oprócz owocojogurtu który jest zajebisty(!!!)reszta to kupa gnoju nie warta kasy ani wartości energetycznej!