Temat: SOUTH BEACH - od nowego roku 2012

Bardzo proszę babeczki - jest nowy temat.
Objadajcie się dzisiaj ile się da, bo od jutra zgodnie z naszym postanowieniami zwarte i gotowe zaczynamy nowy rok z south beach.
Pasek wagi
kasmi ma prawie 6 lat, a te lalki to niedość że masakryczne to jeszcze drogie jak diabli
lalki to w ogóle są w jakiś chorych cenach...
zresztą inne zabawki z nabitym logo też :/

dlatego ja ich nie kupuję, bo uważam, że to strata kasy ;)
młoda miała ostatnio jazdę na te chomiki które można ubierać...
pomyślałam, że taki mały chomiś to nie będzie drogi :D aż zobaczyłam w sklepie cenę za chomika i późniejsze akcesoria do dokupienia :D
i chomisia nie ma do dnia dzisiejszego :P
ostatnio na placu zabaw spotkalismy z Piotrem 5letniego Kacpra ktory nam opowiedzial ze on bawi sie tylko smieciuchami ktore zygaja i sraja i smierdza....tia co oni nie wymyśla....;/
Pasek wagi
a mój znajomy to kupil swojemu chrzesniakowi taki samochód-smieciarke i wiecie co porażka bo okazało sie że te kubły miały w sobie jakieś smierdzące substancje żeby było bardziej realnie, hehehe i mówi że oni siedza jedzą przy stole a tu nagle smród bo przejechał ta śmieciarą
dla mnie zabawki to klocki puzzle auta garaze nie kupie Piotrowi taki bzdur nigdy i nie chodzi o cene ale zasade...;/tak samo jak nie kupuje mu balonow i nie daje na te pojazdy za 2zł co jezdza 30sek bo to bezsens i w tym przypadku marnowanie kasy!!!
Pasek wagi
Cześć kobiety ... 
Madzia - fuuuuuuuuuuuujjjj!!! Co za koszmar!
Ja Wam powiem, że my od zawsze mamy ciężkiego bzika na klocki lego. Oskar ma swój 50l pełny pojemnik (kiedyś zbierał opakowania, bo niektóre całkiem fajne były, zwłaszcza z rycerzy, albo bionicle) a teraz i Zosia zbiera swój zestaw i budujemy razem różne różności :)

Pasek wagi
monika - przecież balony są zaczepiste! :D:D

ja kupiłam ogromną pakę i dawkowałam młodej :P  najlepiej było jak była całkiem malutka i 100% frajdy było jak się balona nadmuchało spuszczało powietrze tak, że jej włosy latały, oooo albo jak się je tak spłaszczało przy tym ustniku, żeby "pierdziały" głośno :D  śmiała się tak, że szło się posikać dosłownie :P
100% radości! :)


Ja też tak robię z balonami, że kupuję np. 100sztuk i daję co jakiś czas kilka do zabawy w ogrodzie, bo to jej łatwiej odbić niż piłkę
Pasek wagi
e ja nie lubie balonow...w sumie to haha ciut ich sie boje;/
Pasek wagi
to tak jak ja, zwłaszcza gdy pękają :/ dlatego pozwalam bawić się nimi tylko w ogródku
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.