Temat: SOUTH BEACH - od nowego roku 2012

coraz.bardziej.piekna zapraszamy, a odpowiedzi na wszystkie pytania muszą być w książce:)  

I faza: jaja, chude sery, wędliny i warzywa.

II faza: wprowadzamy owoce i skrobie w postaci pełnoziarnistego pieczywa, makaronu (pełn), kasz.

Nie używamy cukru, jak najmniej przetworzone potrawy, można smażyć i ....tyle. Tak w skrócie:)

Jak coś to pytaj na bieżąco

No to kilka propozycji na śniadania:
- jajecznica + pomidor
- omlet z serem feta + pomidor
- omlet z warzywami dowolnymi
- warzywa na patelnię zapiekane w jajku
- ser biały z solą + papryka
- mozzarella + warzywo
- chude kiełbaski (np. z lidla są takie kiełbaski light- bardzo dobre )
- serek wiejski
- na słodko: omlet z: jajko + 3 łyżki mleka w proszku + słodzik a do tego farsz: ser biały+ słodzik+jogo nat.

Kasmi jakaś Ty twórcza

ja jadam takie coś:
Jajka + pieczarki + cukinia :) zapieczone serem - bo moge ser light. Liczycie tu kalorie?
Ile udało Wam się schudnać i w jakim czasie :)

ja mam tak jak pisałam do schudnięcia 9 kg - ale za sobą juz 10 :) ale jak schudnę 5 to tez będzie bombowo :P

no to trzymamy kciuki

witam z kawusią....

coraz.bardziej.piekna witamy i zapraszamy.....

byłam wczoraj u doktorka.... dostałam leki które maja mi pomóc przy kolejnym "ataku". nadwrażliwośc jelita potwierdzona... muszę teraz stopniowo sama wykluczać pokarmy które wywołują u mnie dolegliwości.... co do mojej diety pan doktor był bardzo zaskoczony i powiedział że prawidłowo się odzywiam więc kochane SB jest super hehehe muszę zacząc od diety lakko strawnej i zacząc dodawać różne produkty i tak samo mam na jakieś 2 miesiące wykluczyć nabiał yyyy to raczej nie przejdzie!! bo co ja będę jadła??

cześć hanejowa :) ja już też z kawusią :)

żeby się tylko nie okazało, że ją będziesz musiała w pierwszej kolejności odstawić :>

a czytałam o tym ze też może mieć drażniące działanie na jelita ale to chyba przy tej wersji z rozwolnieniami
heh chce w to wierzyć!!!

no oby tak było, bo kogo jak kogo, ale Ciebie bez kawy jakoś nie widzę ;) :D

hihi dzięki kasmi...
sama się bez kawy jakoś boję wyobrażać.... ja+ kawa= jednośc hehehe