- Dołączył: 2011-02-22
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1811
30 grudnia 2011, 21:56
Co roku obiecuje sobie, że się odchudzę i będę w końcu wyglądać jak zechce i czas dopiąć swego :) Schudne te 5 kg najpóźniej do końca stycznia . Kto ze mną? :)
- Dołączył: 2011-02-22
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1811
9 stycznia 2012, 21:51
Cześć, trochę mnie nie było, ale już nadrabiam :) Zapał dalej jest i staram się przestrzegać założeń swoich więc mam nadzieję, że coś niedługo ubędzie. Ważę się w piątki rano więc mam nadzieję zobaczyc 53,5 kg :) Teraz bywam trochę rzadziej , bo mam mnóstwo nauki i stresu związanego ze studiami, ale postaram się odwiedzać wątek częściej. Przyznam też , że myślałam że podupadł nam temat.
MademoiselleTurquoise zdrowiej szybciutko :)
- Dołączył: 2012-01-05
- Miasto: Toruń
- Liczba postów: 215
9 stycznia 2012, 22:46
No, hej. Leżę w łóżku cały dzień i już nie wytrzymuję, ale z drugiej strony nie mam siły nawet wstać i tak co chwilę zaglądam na Vitalię. Mam nadzieję, że do jutra mi przejdzie. Dobrze, że poniedziałki i środy mam wolne, jutro sobie też zrobiłam, bo ogólnie to mam tylko jedne zajęcia, więc nie ma sensu marznąć niepotrzebnie, to zostanę w domu i się wygrzeję. Może przejdzie. U mnie sesja dopiero w lutym, ale i tak już się stresuję. Pozdrowienia dla wszystkich dziewczynek :)
- Dołączył: 2011-02-22
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1811
10 stycznia 2012, 18:36
No to wygrzewaj się koniecznie :) U mnie sesja też niby 1 lutego się zaczyna , ale już teraz mam mnóstwo kolosów więc jest ciężko :( Postaram się tu zaglądać chociaż raz dziennie, narazie dzielnie się wszystkiego trzymam , a teraz jest nawet łatwiej bo nie mam czasu podjadać :D Madmoiselle co studiujesz? :) Pozdrawiam Was wszystkie :)
- Dołączył: 2010-01-04
- Miasto: Polska
- Liczba postów: 1539
10 stycznia 2012, 22:25
hej hej..ja raz stosuję się bardziej do diety a czasami mniej. dzisiaj np zrobiłam sobie na obiad makaron ryżowy z pieczarkami i szynką a sos wzięlam z carbonary tylko trochę odchudziłam jogurtem, więc założeń się nie trzymałam..i kompletnie brakuje mi pomysłów na posiłki..a że gotuję zawsze dla siebie i mamy to zadanie troszkę utrudnione..
- Dołączył: 2011-02-22
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1811
13 stycznia 2012, 18:39
Cześć, ja dziś się zważyłam i jest 53,5 kg jak chciałam :) W następnym tygodniu mam nadzieję zobaczyć 53 :) A jak tam u Was?