Temat: Schudnąć do wiosny! Zostało 12 tygodni

Dziewczyny do wiosny zostało jeszcze 12 tygodni
ostatnie miesiące się opuściłam strasznie, nie miałam motywacji do niczego


Ale czas to zmienić, koniec użalania się nad sobą
nikt za nas nie schudnie, więc koniec czekania

Zaczynamy od teraz!

Zdrowa dieta i ruch, to klucz do sukcesu
Wspierajmy i motywujmy się nawzajem, a damy sobie radę
Zasady:
1. Ważenie raz w tygodniu
2. Aktywny udział w wątku
3. Jeśli któraś nie może podać wagi, proszę mi dać znać
4. dwukrotne nie podanie wagi i skreślam z tabelki



Zapraszam wszystkich!!!!
Pasek wagi
skoro randka była udana to trzeba było to uczcić :) ale spalić to niestety trzeba
Pasek wagi
Ale cisza tutaj jest
ja dzisiaj w ogóle nie miałam czasu na nic

Pasek wagi
A ja dzisiaj bez ćwiczeń, bo @ mnie wystarczająco męczy.. :p
Pasek wagi
Witam z rana:)
ja się powolutku już zbieram z rana bo idę na łyżwy:)
miłego dnia dziewczynki
Pasek wagi
witajcie, ja rzadko się odzywam (tak jak w życiu zresztą;), ale wątek przeglądam :) Super, że widzicie już zmiany w centymetrach i kilogramach, ze mnie tłuszczyk "schodzi" z reguły powoli, jutro się ważę i podam co i jak. Wczoraj wreszcie wybrałam się na jogging, bo przez ostatnie kilka dni ciągle coś stawało mi na przeszkodzie. Wczoraj był dzień owocowo - warzywny, dziś już wracam do normalnego jedzenia... na śniadanie owsianka, kaki i sok z pomarańczy. Miłego i aktywnego dnia dziewczyny! do wiosny coraz bliżej ;-)
u mnie spadek :) na 68kg :D juhuuuuuu!!
Pasek wagi
reiven u mnie też spadek

co tu tak cicho?
Pasek wagi
Witam z rana:)
ja dzisiaj sylwestra spędzę w pracy, ale lepsze to niż siedzenie samemu
ostatnie rozstanie mnie dobiło:(
od jutra zaczynamy nowy etap w życiu
Pasek wagi
U mnie 1 kg mniej na wadze :) a nawet prawie 2 kg, ale zobaczę za kilka dni czy to nie jest tylko jakaś chwilowa zmiana. Zawsze jak zaczynam tracić kilogramy od razu czuję się sama ze sobą o nieeebo lepiej, nawet jeśli jeszcze nie zauważam jeszcze zmian "na oko". BeFitt, lekkiej pracy dziś wieczorem, i nam wszystkim Szczęśliwego Nowego Roku! Ja też rok temu byłam jeszcze rozbita po rozstaniu, ale wszystko się jakoś z czasem poukładało. Dziś wybieram się na domówkę do koleżanki, ale po północy impreza przenosi się do klubu, a ja wracam do domu :-)
i tzreba jeszcze doprecyzować noworoczne postanowienia :D
u mnie waga bez zmian, dziewczyny, pki jestem chora i nie cwiczę , to nawet zaglądać
mi się nie chce i się dołować waszymi spadkami
Pasek wagi

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.