- Dołączył: 2009-03-03
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 3243
22 czerwca 2009, 13:03
Wraz z grupą kilku Vitalijek postanowiłyśmy założyć mocną GRUPĘ WSPARCIA która nie upadnie po dwóch dniach. Wiadomo, że w grupie raźniej. Dlatego zapraszamy wszystkie kobietki (zmotywowane do wspólnego odchudzania i motywowania się tu nawzajem) które chcą dobrnąć do końca diety i osiągnąć wymarzoną wagę!!!
Proponuję zacząć 23 czerwca..Myślę że do tego czasu zdążymy się wbić w normalny tryb życia i meldowanie się nie będzie nam sprawiać większego problemu.
ZASADY
1. OGRANICZAMY SŁODYCZE DO MINIMUM
2. UPRAWIAMY SPORT
3. TRZYMAMY DIETĘ KAŻDY WG WŁASNEJ PREFERENCJI
4. WAŻENIE??? WSPÓLNIE USTALIMY JAKI DZIEŃ NAM PASUJE
5. KAŻDA WYZNACZA SOBIE SWÓJ OSOBISTY CEL
ZATEM ZAPRASZAMY WSZYSTKICH CHĘTNYCH DO ZAPISYWANIA SIĘ!!!
KAŻDY CHĘTNY PROSZONY JEST O PODANIE:
**WAGI AKTUALNEJ
**WAGI, KTÓRĄ CHCEMY OSIĄGNĄĆ W TRAKCIE AKCJI (PROSZĘ O REALNE CELE)
**WZROST
**OBWÓD TALII
**OBWÓD BIODER
**OBWÓD UDA
*************ZAPRASZAMY***********
- Dołączył: 2009-03-03
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 3243
24 października 2009, 21:27
Kuba 14 listopad to może coś w tym jest :)
Szyszuniu a mąż jaki?
- Dołączył: 2009-06-08
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 3296
24 października 2009, 21:28
Mąż Wodnik :)
- Dołączył: 2009-05-25
- Miasto: Piekary Śląskie
- Liczba postów: 4196
24 października 2009, 21:29
ooooo moja mama wodnik ale nie jestem z nią blisko bo uważam ze jeste troche dwulicowa:)
- Dołączył: 2009-03-03
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 3243
24 października 2009, 21:30
Mój brat rodzony Wodniczek :) mam na niego mówi despota haha
- Dołączył: 2009-05-25
- Miasto: Piekary Śląskie
- Liczba postów: 4196
24 października 2009, 21:32
oj lece utulać do snu mojego łobuza bo dizś juz sobie pofolgowac i juz od pół godziny powinien spac:)
- Dołączył: 2009-06-08
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 3296
24 października 2009, 21:33
Despota? No co Ty? ;) Mój tata też wodnik - obaj raczej spokojni ;)
- Dołączył: 2009-03-03
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 3243
24 października 2009, 21:35
Ale on jest bardzo podobny do taty :) i to niestety z charakteru :) ja natomiast jestem jego przeciwieństwem, jeśli chodzi o charakter :)
Szyszuniu no jak tam dietka?
- Dołączył: 2009-06-08
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 3296
24 października 2009, 21:48
W porządku :) Wreszcie zmieniłam swoje nastawienie ;)
- Dołączył: 2009-03-03
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 3243
24 października 2009, 21:49
Ćwiczyłaś coś dzisiaj? I samopoczucie jak widzę lepsze :)
- Dołączył: 2009-05-27
- Miasto: Raj
- Liczba postów: 11725
24 października 2009, 21:56
a ja musze sie pochwalic! juz lepiej umiem krecic hula hop :)))))