Temat: GRUPA WSPARCIA 'w poszukiwaniu własnej atrakcyjności

W takim układzie znikam! do wieczora Dziewczynki :)) dbajcie o siebie i nie przejadajcie się a i o ćwiczeniach nie zapominajcie :))

Hej dziewczyny ;*

Widzę ,że o mnie nie zapominałyście ;* :* Ah ... ostatnio nie mam czasu wchodzić na Vitalie  ... mam dużo lekcji po 8-10 ... i jestem bardzo wykończona po szkole.

Niutka jak najbardziej zapraszamy do naszego grona ;* :*

Później do Was wpadnę  ;* :*

olusia dzisiaj już ich nie było:-0 nawet nie przytyłam;-) a malinki dopiero w poniedziałek:-) leje strasznie, no cholera poprawiłoby się już:-(

się nie odzywamy, bo ćwiczymy ja już jestem po :)
Olusia to ja już nie kumam co jest z tymi ludźmi. Srają się za przeproszeniem z tym otwarciem, a ludzie mają czekać? Czy mają jakieś takie nieludzkie wymogi, że podczas I tury nikt im się nie spodobał?? cholera niektórym się poprzestawiało w głowach.
Znikająca no przecież nie mogłyśmy o Tobie zapomnieć. Trzymaj się bidulo, cholera ile teraz tych lekcji wymyślają. Ja średnią skończyłam zaledwie 4 lata temu i NIGDY nie miałam 8 lekcji jednego dnia. Następnym się w głowie poprzestawiało.
Karulek możemy do Ciebie mówić "dżambo malinka" tak słodko wychodzi ;-)
Niutka witaj w naszym gronie, tylko nam nie zniknij zaraz :-) i pamiętaj, rzucenie fajek to żadna wymówka. Ja rzuciłam palenie w czerwcu i cały czas chudnę :-)

Niutka witamy w naszym gronie :)
miss.ch. też walczę z masażami, nie ma co, na plażę co prawdą nie wyjdę już w tym roku ;) ale na basenie będę mniej straszyć

Olusia a ja powiem Ci tyle, że i tak bym posłała jeszcze raz, a co Ci szkodzi. Jak szukałam pracy w UK, to tak właśnie robiłam, w Polsce zamierzam tak samo: pchać się drzwiami, a jak mnie wyrzucą, to i oknami. Wbrew pozorom to czasami działa, a ja mam na tyle dużo dystansu do siebie, że nie przejmuję się zupełnie odrzuceniem mojej kandydatury i nie krępuje mnie ponowne aplikowanie, bo już to przechodziłam kilka razy podczas poszukiwań pracy wakacyjnych i dwukrotnych poszukiwań praktyk, takżem zahartowana dziołcha. No bo co masz niby do stracenia? Pomyśl o tym racjonalnie, odrzuć na bok emocje.

miss no jasne tak słodziutko:-)

Dzień dobry Dziewczynki!
Z rana poczytałam pamiętnik miss i odrazu zaliczyłam 100 brzuszków :)) ona to mnie motywuję :))
Wstawać Śpiochy!!!

witam witam ja wróciąłm wąłsnei z takie krótkiej wycieczki, jutro dzien sądny zaczynam porzadną warzywno-owocową dietkę, bo nie widze innego wyjścia+ćwiczenia oczywiście:-)

wow, fajnie stać się czyjąś motywacją :-)
u mnie dziś w sumie taki mieszany dzień. No bo generalnie dietowo było ok i nawet poćwiczyłam z samego rana... a potem już trochę gorzej. Moja przyjaciółka i jednocześnie współlokatorka zdała dziś cholernie ważny egzamin i świętowaliśmy ;-) w skromnym czteroosobowym gronie, no ale mimo wszystko... zacząć pić wódkę o 13 to już lekko zakrawa o alkoholizm. A co tam :P

miss.ch. ty nie jesteś tylko motywacjią olusi, przyznaję głosno i otwarcie, ze moją też:-)