Temat: GRUPA WSPARCIA 'w poszukiwaniu własnej atrakcyjności

Wraz z grupą kilku Vitalijek postanowiłyśmy założyć mocną GRUPĘ WSPARCIA która nie upadnie po dwóch dniach. Wiadomo, że w grupie raźniej. Dlatego zapraszamy wszystkie kobietki (zmotywowane do wspólnego odchudzania i motywowania się tu nawzajem) które chcą dobrnąć do końca diety i osiągnąć wymarzoną wagę!!!

Proponuję zacząć 23 czerwca..Myślę że do tego czasu zdążymy się wbić w normalny tryb życia i meldowanie się nie będzie nam sprawiać większego problemu.

ZASADY
1. OGRANICZAMY SŁODYCZE DO MINIMUM
2. UPRAWIAMY SPORT
3. TRZYMAMY DIETĘ KAŻDY WG WŁASNEJ PREFERENCJI
4. WAŻENIE??? WSPÓLNIE USTALIMY JAKI DZIEŃ NAM PASUJE
5. KAŻDA WYZNACZA SOBIE SWÓJ OSOBISTY CEL
 
ZATEM ZAPRASZAMY WSZYSTKICH CHĘTNYCH DO ZAPISYWANIA SIĘ!!!
KAŻDY CHĘTNY PROSZONY JEST O PODANIE:
**WAGI AKTUALNEJ
**WAGI, KTÓRĄ CHCEMY OSIĄGNĄĆ W  TRAKCIE   AKCJI (PROSZĘ O REALNE CELE)
**WZROST
**OBWÓD TALII
**OBWÓD BIODER
**OBWÓD UDA


*************ZAPRASZAMY***********


Pasek wagi
Normalny - Mokotów, specjalista - jeszcze nie wiem ;) Jak dopytam to wyślę Ci info :)
Pasek wagi
Znalazłam na Vitalli :)) ustalone przez dietetyka :)) jedna z dziewczynek wkleiła to na forum może ktoś skorzysta bo ja zapewne tak, bo brak mi już pomysłów :)) DIETA 1500kalori :))

Dzień 1.
Śniadanie: płatki owsiane lub pszenne (5,6 łyżek) z mlekiem sojowym lub jogurtem (opakowanie)
II śniadanie: pieczywo maca (1 szt.), serek ziarnisty (1/2 łyżki), pomidor, jabłko, herbata czerwona
Obiad: sok wielowarzywny z kartonu (szklanka), indyk pieczony (lub gotowany na parze ? 80 g), ziemniaki pieczone w folii (3 szt.), surówka z sałaty lodowej (1/2) z oliwą i łyżką otrębów
Podwieczorek: kanapka z indykiem (z obiadu) na chlebie razowym (2 kromki) i z ogórkiem (1 szt.)
Kolacja: sałatka z tuńczyka (łyżka tuńczyka w sosie własnym, pomidor, łyżka kukurydzy, połowa ogórka, chleb razowy (2 kromki), brzoskwinia, zielona herbata

Dzień 2.
Śniadanie: kanapka z pieczonym miejscem, sałatą, pomidorem ? z grahamką, jogurt, herbata z cytryną
II śniadanie: kromka pieczywa, pół jajka na twardo, szczypiorek, kawa czarna
Obiad: grillowana pierś z kurczaka, brązowy ryż, sałatka z cykorii i pomarańczy z łyżeczką oliwy, banan
Podwieczorek: sałatka owocowa: kiwi, mandarynki
Kolacja: leczo (cukinia, cebula, pomidor, pieczarki, papryka, oliwa), kromka chleba razowego, herbata biała

Dzień 3.
Śniadanie: 2 łyżki płatków kukurydzianych, pół szklanki kefiru lub jogurtu, chleb chrupki, ser gouda lub biały (2 plastry) i pół papryki
II śniadanie: kanapka z dwóch kromek z mięsem pieczonym i sałatą, zielona herbata
Obiad: udko drobiowe bez skóry z czosnkiem, 2 grzanki, mizeria z jogurtem (2 górki, 2 łyżki jogurtu, zielenina)
Podwieczorek: sok z grejpfruta lub inny ?Marwit?
Kolacja: sałatka z kaszy kuskus (pomidor, cebula, kasza kuskus ? 3 płaskie łyżki), oliwa z oliwek, 2 plasterki wędliny z indyka, przyprawy ? może być olej lniany lub szafranowy

Dzień 4.
Śniadanie: 2 kromki chleba razowego, 2 plastry mięsa pieczonego, łyżeczka masła, ogórek kiszony, pół papryki czerwonej, pomidor, 5 krążków cebuli
II śniadanie: twarożek ze śliwkami ? twarożek (plaster), śliwki lub migdały (3 szt.)
Obiad: zupa krem z brokułów (100g brokułów, 60g włoszczyzny, oliwa, czosnek, przyprawy) lub sok warzywny (szklanka) lub dorsz pieczony w folii lub inna ryba, surówka z sałaty lodowej z ziołami, cytryną i oliwą
Podwieczorek: pomarańcz
Kolacja: kromka grahama, łyżeczka masła, sałatka z ćwiartki papryki, czubatej łyżki czerwonej fasoli, ogórka kwaszonego i plastra fileta gotowanego z dwoma łyżeczkami oleju sojowego, przyprawami; herbata z imbirem

Dzień 5.
Śniadanie: 3 kromki ze schabem lub jasnym mięsem i sałatą, pomidor, jogurt naturalny
II śniadanie: owoce suszone (5 szt.)
Obiad: zupa meksykańska ? pół papryki, po 1/3 szklanki zielonego groszku, czerwonej fasoli i soku pomidorowego, filet z kurczaka
Podwieczorek: mus malinowy (szklanka owoców, pół opakowania jogurtu i 2 łyżeczki cukru)
Kolacja: naleśniki z kurczakiem i warzywami ? ciasto: 2 łyżki mleka, pół jajka, 2 czubate łyżki mąki pszennej, łyżeczka oleju sojowego; farsz: połowa papryki czerwonej, czubata łyżka czerwonej fasoli, 2 łyżki zagęszczonego soku pomidorowego, plaster filetu z kurczaka, zioła

Dzień 6.
Śniadanie: kromka pieczywa razowego lub pszennego, masło, 2 i pół łyżki serka twarogowego chudego, surówka z sałaty lodowej, kiełków sojowych z oliwą
II śniadanie: jogurt owocowy, batonik zbożowy
Obiad: kurczak w warzywach ? kurczak, oliwa, 2 plastry cukinii, pół papryki, pomidor; 3 łyżki ryżu brązowego, surówka z małego selera i jabłka
Podwieczorek: otręby owsiane (2 łyżki), pół opakowania kefiru, pół szklanki jagód
Kolacja: sałatka wegetariańska ? 50 g. ryżu białego lub brązowego, 80 g. papryki, 80 g. groszku zielonego, 50 g. pora, 5 g. majonezu light; chleb chrupki, herbata z cynamonem

Dzień 7.
Śniadanie: 2 kromki chleba razowego, twarożek (pół kostki) z warzywami ? ogórek, 5 rzodkiewek, cebula, łyżka śmietanki
II śniadanie: sałatka owocowa z płatkami owsianymi i pestkami dyni
Obiad: spaghetti ? makaron razowy (50 g.), 120 g. mięsa mielonego drobiowego, 2-3 pomidory, łyżka oliwy, ząbek czosnku, bazylia; herbata zielona
Podwieczorek: dwie kulki lodów waniliowo-czekoladowych
Kolacja: kromka grahama, szaszłyki warzywne ? pomidor, papryka, 3 pieczarki; herbata zielona z melisą
Pasek wagi
Dziękuje Szyszka :)) to wyślij namiary na pocztę jak już będziesz miała :))
Pasek wagi


:))
Pasek wagi
Karulek ćwiczy bądź też buszuje w lodówce
Znikająca hmm znikła :)) mam nadzieję że ćwiczenia wykonane bo ja tak :))
Szyszunia łapiesz się na codzienne ćwiczenia? bo wcześniej byłaś chętna :))
Pasek wagi
Ech te ósemki... Karulek marsz do zębologa!
Widzę, że w narodzie duch ćwiczeniowy :D Super, mi ani w głowie przerywanie ćwiczeń, wiec codziennie każda odbębnia swoje!

dziś jeszcze zaliczyłam stepper, 4280 kroków, chyba zacznę liczyc kroki od września z ciekawości. potem pomnoże przez 2 i zobaczę dokąd doszłam ;) może i jezcze raz rundke a6w odstrzelę. a dieta tez ok. przynajmniej do wtorku jestem na max chyba zmibolizowana bo postawiłam sobie ulitmatum które nie mogę przegrać bo bym nie przeżyła konsekwencji lol

a dentysta to pikuś ;) co dopiero ortodonta, non stop przez ponad rok, i zdejmowanie aparatu heh   wspomnień czar i lirty kwrii i śliny fuj jedno znajlepszych osiągnieć ludzkości to ssak. qrde noga Wasilewskiego mi isę przypomniała

olusia udało mi się nie buszować w lodówce wieczorkiem ćwiczyłam sobie...
darkcherrymocha no muszę muszę ale chyba już jak wrócę na studia bo tego u nas to się boje
 a olusia świetny obrazek:-)

McDa złamanie nogi to jest MASAKRA :( Przy tym wszyscy dentyści i ortodonci mogą się schować... Nie wiem czy któraś z Was miała kiedykolwiek coś złamane ale ja wiem niestety sporo na ten temat :(( Może kiedyś wkleję Wam zdjęcie żelaztwa jakie siedzi w mojej nóżce ;P

 

A teraz optymistycznie ;) - w ciągu ostatniego tygodnia moja waga wzrosła o 1 kg i o tyle samo spadła - startuję więc znowu z punktu 68,5. Od poniedziałku biorę się ostro za ćwiczenia :D

Pasek wagi
no to rozumiem, że doszłyśmy do tego miłego punktu, w którym niemal wszystkie wzięłyśmy się za ćwiczenia :)
aneta, agilka, kleopatra - jak tam z Wami to wygląda?

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.