Temat: GRUPA WSPARCIA 'w poszukiwaniu własnej atrakcyjności

znikajaca17 kochana już się poprawiłam teraz tylko jogurcik:-) oj z karnecikiem to szkoda bardzo mozę się jeszcze znajdzie!!!!:-)

Olusia1981  oj dziękuję kochana bardzo za pamieć, he eh znalazłam na you tubie i sobie ściągnełam na dysk:-) więć moge już sobie cwiczyć:-) no podziałam rzeczywiscie fajny:-)

To co Karulek przyłączasz się? nie przyjmuje odmowy

trudno określić kiedy bym tak stuprocentowo mogłabym się zdeklarować dziewczyny; ale przez następne 2dni mam nadzieje się porządnie „rozgrzać” :) Spróbuję w miarę możliwości już od następnego poniedziałku regularny czas na ćwiczenia zagospodarować (włacznie z czymś innym niż stepper) najpóźniej 14tego i nie ma zmiłuj. Pobiegałabym ale nie mam za bardzo partnera do biegania a na basen to mam opory. Zależnie jak odnajdę się w mojej nowej rzeczywistości to zacznę jeszcze chodzić aeroboxing i siłownię, prędzej czy później, ale pójdę. czyli póki co wiekie planowanie heh i się rozgrzewam na wejście smoka

 

Dziewczyny to ja też chętnie dołączę ale najwcześniej dam radę od poniedziałku. Jakie zasady? Godzina dziennie? Rozumiem że ćwiczenia dowolne... :)))

olusia jasne, ze się przyłączam:-) chętnie poćwiczę!!!! ale jak możecie to przypomnijcie jeszcze raz zasady:-) plissss

A co tu dzisiaj tak cicho??

Cześć Dziewczynki!
Chodzi głownie o to by się zmobilizować do ćwiczeń... wiem że niektórym ciężko to zrobić ja jestem tym przykładem..dlatego wymyśliłyśmy ze Znikającą by wspólnie się motywować... Co do ćwiczeń? miał być początkowo Billy ale ze ja mam ograniczenia mieszkaniowo widokowe :) bynajmniej narazie, to robimy tak że ćwiczymy godzine dzinnie. Kwestia teraz tego co kto robi... Bo wiadomo jedna chodzi na basen a inna natomiast chodzi na siłownie :)) Kwestia dogrania co kto robi i jak często i ile dni w tygodniu... :))

no i jak ćwiczenie idzie? :) ktoś się może pochwalić pierwszymi sukcesami? czy czekamy do wieczora na raporty? :D

Zaczęłam bardzo poważnie myśleć o rozpoczęciu A6W... Miss.ch. Ty masz chyba największe doświadczenie w tym względzie - powiedz, warto? :)

póki co drugi dzień a6w mam zaliczony (ale zdecydowanie nie brakowało mi tego uczcia jakbym "rodziła"ósmego pasażera Nostromo który rozrywa wnętrzności brzucha ;P). teraz sobie układam playliste i lecę smigać póki nikt mi zniczym nie wyskoczy z zaskoczenia zza krzaka.