Temat: anoreksja

Polecam artykuł...
Jest naprawdę przerażający...
http://kobieta.wp.pl/kat,49400,title,31-latka-zmarla-na-anoreksje-wazyla-zaledwie-29kg,wid,14085882,wiadomosc.html?ticaid=1d913
To że na anoreksję wpływają czynniki genetyczne nie oznacza że już noworodek zapadnie na anoreksję. Chodzi mi o to że istnieją pewne geny odpowiadające m. in. za drogi związane z serotoniną. To tłumaczy wyższe ryzyko choroby gdy w rodzinie pojawiała się już anoreksja.
Oczywiście, jak napisałaś trzeba wykonać krok w stronę choroby, ale krok ten nie jest świadomy. Co do rodziny to masz rację, co więcej - to głównie rodzina jest czynnikiem ryzyka. U kobiet są to szczególnie dysfunkcyjne kontakty z matką, która wysyła ambiwalentne sygnały. Jest nawet teoria psychodynamiczna mówiąca, że córka na skutek nieprawidłowych kontaktów z matką nie chce się z nią identyfikować, przez co zaprzecza swojej kobiecości właśnie przez anoreksję.
Wiele rodziców nie reaguje, bo czują się winni i wstydzą się tego "co ludzie powiedzą", bo myślą że anoreksja to takie właśnie widzi-mi-się. Wielu z nich jest także zaburzonych, więc wcale nie są dziwne przypadki gdy nie widza choroby u dziecka.
http://www.doz.pl/newsy/a6443-Urodzeni_wiosna_nieco_bardziej_narazeni_na_anoreksje
Chloe, czy potrafisz zaakceptowac fakt, ze kto moze miec odmienna opinie niz Ty ? Ja nie twierdze, ze anoreksja to tylko wymysl nudzacych sie nastolatek, jest to choroba, ale czesciowo na wlasne zyczenie, jak to okreslila aqataq. Sam "chory" ma wielki wplyw na to, jak ta choroba bedzie sie rozwijac i jesli ktos po tylu latach leczenia, dalej odmawia jedzenia i bedac w pelni swiadomym, ze moze umrzec dalej posci, to widocznie wizja przytycia jest dla tej osoby bardziej przerazajaca od wizji smierci. Szkoda mi tylko rodzicow, bo dziewczyna zmarnowala rowniez i im zycie.

Skoro anoreksja to choroba na ktora nie mamy wplywu i jest niezalezna od nas, to powinna wystepowac w podobnym natezeniu na calym swiecie prawda? Dlaczego wiec w krajach III swiata i tam, gdzie glownym zmartwieniem ludzi jest zarobienie na utrzymanie rodziny, przypadki anoreksji sa o wiele rzadsze? Przeciez to teoretycznie idealne srodowisko dla anorektyczek, a jednak anoreksja to domena krajow bogatych (do ktorych rowniez nalezy Polska).
portofinka, niestety nie potrafię zaakceptować stwierdzenia, że leczenie anoreksji to stracone pieniądze.
Nigdzie nie napisałam żeż że anoreksja to choroba w pełni uwarunkowana  i niezależna od woli osoby chorej. Jednak myślenie o tym w kategoriach tego że ona "boi się bardziej przytycia niż śmierci" nie jest do końca prawdą.
Anoreksja występuje tylko w krajach, gdzie jedzenia jest pod dostatkiem i panuje zupełnie inny do niego stosunek niż np. w krajach trzeciego świata. To czynnik kulturowy, który razem z genetycznych, rodzinnym i osobowościowym odpowiadają za ujawnienie się choroby.
Niestety to przerażające kiedy tracimy samokontrolę nad swoim zyciem ,a raczej nad tym jak chcemy wyglądać. Anoreksja to straszna choroba
Człowiek, który nie potrafi poradzić sobie z codziennymi problemami, ma zaburzone postrzeganie siebie, najczęściej zapada na choroby typu anoreksja, bulimia, kompulsywne objadanie się. Jeśli kogoś nie dotyczą te problemy, ciężko jest je zrozumieć. Ja np. nie potrafię sobie wyobrazić uzależnienia od narkotyków, bo raz w życiu spróbowałam marihuanę i zastanawiam się, jak można to palić. Chociaż rozumiem, co ci ludzie muszą czuć na myśl o tym narkotyku, bo sama walczę z uzależnieniem od jedzenia. Człowiek w nałogu czuje się taaaki malutki. Cały świat go przytłacza. Tak jak chorujesz fizycznie i często nie masz pełnej kontroli nad organizmem, tak samo cierpi psychika.. niestety.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.