- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
12 grudnia 2011, 10:01
Na uda :https://www.youtube.com/watch?v=G3HT9B4-fbk
na brzuch; https://www.youtube.com/watch?v=2uhH7Rx82vY
pośladki: https://www.youtube.com/watch?v=EYYoVY3NzE4
ramiona: https://www.youtube.com/watch?v=Pr0uEcEE1No
https://www.youtube.com/watch?v=x8rUKK8E19k&list=PLJJff1yhk23anidmSc16jmjmLC6wo4yhg
Ćwiczenia | poniedziałek | wtorek | środa | czartek | piątek | sobota | niedziela | razem | EQUSICA |
ABS tydz 1. tydz 2 tydz 3 tydz 4 | 1 | 1 | |||||||
ramiona tydz 1 tydz 2 tydz 3 tydz 4
| 0 | ||||||||
pośladki 1 2 3 4 | 1 | 1 | |||||||
nogi 1 2 3 4 | 1 | 1 |
Ćwiczenia | poniedziałek | wtorek | środa | czartek | piątek | sobota | niedziela | razem | KAMKAMAS |
ABS 1 2 3 4 | |||||||||
ramiona 1 2 3 4
| |||||||||
pośladki 1 2 3 4 | |||||||||
nog 1 2 3 4i |
Ćwiczenia | poniedziałek | wtorek | środa | czartek | piątek | sobota | niedziela | razem | DOROTUNIAA |
ABS 1 2 3 4 | 0 | ||||||||
ramiona 1 2 3 4 | 0 | ||||||||
pośladki 1 2 3 4 | 0 | ||||||||
nogi 1 2 3 4 | 0 |
Edytowany przez dorotuniaa 4 czerwca 2014, 20:41
22 lutego 2015, 18:53
Mam dokładnie tak samo... gdy dobrze lekko się czuję , myślę sobie jest ok, a gdy wchodzę na wagę to od razu dół. I to wcale nie działa na mnie jakoś motywująco tylko zupełnie odwrotnie.....Łapię dołka, że nic nie działa i idę jeść.......
22 lutego 2015, 19:24
22 lutego 2015, 19:48
No nie żartuj !! Za mało wody ?? 3-4 szklanki to prawie litr dziennie, poza tym w ciągu dnia pijam też herbatę, jakiś sok, a to chyba też wlicza się w całodzienne zapotrzebowanie w wodę dla organizmu ?
22 lutego 2015, 21:52
ehhh...nawet nie wiem od czego zacząć.
Sprawy z Panem X strasznie sie pokomplikowały, było cudownie, a tu nagle ciach...jego zona jest w ciazy i spodziewaja sie kolejnego dziecka...cios prosto w serce. Tydzien temu skonczylismy nasza "znajomość", mam jakiegos doła...non stop o nim mysle. niestety musze go widywac 5dni w tygodniu(nie wnikajcie prosze czemu). nie wiem juz co mam myslec...
kolejna sprawa; musze wyjechac, daleko stąd bo oszaleje...
nie wiem co mam wam napisac...cięzko jest mi strasznie. wiem ze tak bedzie lepiej ale nie moge sie z tym pogodzic.
w ogole poznalam chlopaka ktory mieszka w Niemczech, ale ogolnie chodzilam z nim kiedys do jednej szkoły.
chodzilam na silownie jakis czas ale jakos teraz mam 2tyg przerwy. Nie mam apetytu, mam taką "gulę" w brzuchu. non stop ,mysle.nie moge normalnie funkcjonowac, to wszystko jest do dup*.;(;(
22 lutego 2015, 22:06
Kama, skoro czujesz że wyjazd to dobry pomysł to jedź! Ale uważaj na siebie. Też myślę że powinnaś się od tego odciąć. A z Panem X no, to nie wiem co Ci napisać, ale łatwo nie będzie, ale ta skrajna beznadziejność życia w końcu minie. Tylko będzie bolało. Ale nie możesz się zadręczać bo to bez sensu, głowa do góry pierś do przodu, zaciśnij zęby- jesteśmy z Tobą! Ułoży się!
Ten nowy kolega? to do niego chcesz jechać?
22 lutego 2015, 22:15
nie wiem gdzie chce jechac..sama juz nie wiem. to tak bardzo boli;(. nigdy nie myslalam ze cos takiego mnie w zyciu spotka...
23 lutego 2015, 18:20
może weź urlop? zrób sobie wakacje? Bo najgorsze jest to że go widujesz i to codziennie. A on nie ma zamiaru odejść od żony?
24 lutego 2015, 21:54
nie ma zamiaru..........................................ehhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhh
24 lutego 2015, 22:41
eh... no to nie ma wyjścia, musisz się jakoś od tego oderwać!
Niestety ale prędzej czy później i tak by się to skończyło. Kurdę skoro on nie ma zamiaru nic zmieniać no to Ty nie możesz marnować swojego życia na rozdrapywanie tego! Musisz jakoś ruszyć!