12 listopada 2009, 19:09
Aniu dopiero teraz dojrzalam ze juz tak duzo kiloskow zgubilas, super
12 listopada 2009, 19:09
Tak ale jak sie okazało to nie od tego faceta decyzja zalezy.... on tylko moze powiedziec ze fajna ze moze byc a i tak decyzje podejmie jedna z pan która sie zajmuje rekrutacja... :/// a ja nigdy nie mysle pozytywnie, bo ja to pesymistka jestem niesrtety :(((
12 listopada 2009, 19:12
e tam glowa do gory, a pesymizm nie pomaga za bardzo a jeszcze na dodatek bardziej strsesuje, rozumiem ze decyjze podejmie kto inny ale moze wlasnie sie uda
12 listopada 2009, 19:18
pytałam sie tego faceta jak wypadły dziewczyny które były po mnie umowione na rozmowe, powiedział ze srednio ale miały gorzej bo z nimi przeprowadzano rozmowe w tym samym czasie i to była riozmowa na zasadzie konfrontacji.... moze i faktycznie ja mialam lepiej no ale cóz juz nie do mnie bedzie nalezało podjecie decyzji, ja moge tylko czekać.
12 listopada 2009, 19:21
pewnie , pozostaje tylko czekanie, z reszta co ma byc to bedzie,
12 listopada 2009, 19:22
niestety zyjemy w takich czasach w jakich zyjemy i ciezko jest z praca, nie ma co ukrywać :/
12 listopada 2009, 19:46
to prawda ale pociesze ciebie ze nietylko taka sytuacja jest w polsce, w danii jest rowniez podobnie
12 listopada 2009, 20:48
aaa szkoda gadac co sie tam u nas dzieje :(((((
12 listopada 2009, 20:51
jak tam dietkowanie idzie bo widze ze duzo juz pozbylas sie zbednego balastu
12 listopada 2009, 20:52
lepiej o czymsmilszym pogsdac