Temat: Szukam bratnich dusz do zgubienia 20-25kg.W grupie zawsze rażniej.


Ja chyba jeszcze nigdy nie byłam w tak złym stanie psychicznym i fizycznym jak teraz... Dopiero teraz dochodzi do mnie, że wcale nie jest dobrze, że to co przeżyłam głęboko się we mnie zapisało i teraz widać skutki...
Gosia ja mam inne przeżycia ale przez tą pogodę czuję się podobnie, może nie tak jak Ty, ale też z opóźnieniem docierają do mnie pewne fakty i informacje
Agatek, pogoda się polepszy i wszystko będzie lepiej. Teraz musimy się skupić na odchudzaniu. Tak porządnie.
Ja mam wielki żal do siebie, że tak zaniedbałam tą swoją szkołę, przecież już dawno powinnam mieć mgr :(( jestem taka zła, że jak o tym myślę, to aż mam łzy w oczach a do tego masa innych spraw :(( na szczęście staraz się być przezorna ale moje możliwości się wyczerpują i to mnie przeraża. Dobrze, że M już do pracy poszedł.
Podobno złość mobilizuje... Dasz radę Agatek i wszystko ułoży się po Twojej myśli
Ehhh, już nie będę narzekać :(
Noooo, daj czadu Zapisuję się znowu do studia figury. Potrzebuję limfodrenażu, który mnie zrelaksuje. No i będę dawać czadu na orbitreku, który tam jest. Muszę się porządnie pomęczyć, żeby endorfinki się uwolniły.
Ja się zastanowię, jak odbiję sie finansowo to może zapiszę się na fitness a może na basen, albo sobie kupię orbi ;)
Myślałam o orbim wczoraj, ale nie. Orbi dopiero po ewentualnym porodzie sobie kupię. A teraz muszę wychodzić, bo ciągłe praca - dom mnie wykończy. A do studia to właśnie ze względu na orbiego idę i limfo oczywiście Od przyszłego miesiąca będę mieć multisport, więc nie będę się ograniczać.

Ale Ci dobrze z tą kartą :) ja czekam aż mi w pracy regulamin napiszą :)

ale mam zamiar jak sie wszystko ułoży też od października zapisać się gdzieś nawet bez karty i tak mi zwracają w pracy :)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.