Temat: Szukam bratnich dusz do zgubienia 20-25kg.W grupie zawsze rażniej.

Marrtalla to ja tez na to patrze,myslalam,ze masz jeden jakis ulubiony.Ja tez b.malo uzywam slodzika,tylko do owocowej herbaty.
Alinam  pewnie,pieniadze tez wazne a na dokladke w dzisiejszych czasach.

Cześć wszystkim mam pytanie . Od 3 tygodni zmieniłam sposób żywienia siebie i męża tzn : jemy sniadania ,obiady i kolację w określonych porach nigdy po19.00 jemy wiecej warzyw i owoców .Nie pijemy COCA COLI (przedtem wypijalismy około3-4 litrów dzinne).Chodzę 2 razy wtygodniu na aerobik , raz w tygodniu na jazdę konną i oprócz tego ćwicze codziennie rano brzuszki. A w sumie nie schudłam za wiele ale co prawda zgubiłam pare cm. w pasie i biodrach. Czy powinnam  przejśc na jakąś dietę ze zmiejszona ilością kalorii ? Co myślicie na tan temat . Poradzicie mi .   

gotuj zamiast smażyć i piec na tłuszczu, jedz dużo warzyw i owoce, nie przesadzaj ze słodyczami, a sama zobaczysz, że to działa :-)

Dziekuje Ci za radę .Tak właściwie to nie jem słodyczy i piję tylko wode albo czerwona . Tak sobie pomyślałam że jak zmiejsze ilość kalori to pójdzie mi szybciej . Załozyłam się z moim ślubnym że do końca czerwca zobaczę 7 zprzodu .On troche w to nie wierzy .A mi bardzo zależy żeby był zaskoczony . Oczywiście nie chcę zrobić sobie krzywdy .Bo przy ostatnim odchudzaniu przestałam miesiączkować - to nie było fajne .Nie chcę więcej do tego dopuścić 

nurs, to nie zmniejszaj ilość jakoś drastycznie, przez kilka dni licz ile zjadasz kalorii i zmniejsz, na przykład o jakieś 200-300, nie będziesz głodna, a będziesz chudła i zaskoczysz mężusia :-)
albo sprawdź jakie masz zapotrzebowanie energetyczne przy obecnej wadze, przy wadze wymarzonej i jedz tyle, ile powinnaś jeść przy mniejszej wadze, wtedy będziesz chudła, a na pewno nie będziesz głodna, na stałe zmienisz sposób odżywiania :-)

Ja bym policzyła kalorię, ja jadłam dość mało w ciągu dnia, ale jak usiadłam i policzyłam sobie ile to wszystko miało kalorii to się przeraziłam warto więc zerknąć.body { background: #FFF; }No i trzeba ćwiczyć, regularnie bez tego ani rusz. No i podobno trzeba dużo pić wody

Tak własnie zrobie ,bo nawet niewiem ile pochłaniam .  Serdeczne dzieki za rade

od kilku miesięcy chodzę 2 razy w tygodniu na basen i jeszcze przytyłam. teraz zaczęłam jeść mniej i zrezygnowałam z ziemniaków chleba i mies pieczonych.  zobaczę co z tego będzie. narazie jem same warzywa gotowane i owoce, bo na nie mam ochote. i cos sie ruszyło na wadze w dół. jak mnie to cieszy.

U mnie po prostu koszmar zamiast schudnąć to przytyłam ja chyba nie dam rady schudnąć zazdroszcze wam silnej woli

Wpadłam jak zwykle na chwilę,żeby być choć trochę na bieżąco.Nie mam ostatnio za dużo czasu.Czekam jak mi się jajko ugotują.Robię na jutro sałatkę z makreli,dla domowników tradycyjną z majonezem ,a z oliwką i kapustą pekińską .Tydzień temu robiłam pierwszy raz i smakowałam