Temat: piękniejsze na Święta :)

Dziewczyny! Mamy cały grudzień, żeby zmobilizować się i utracić kilka zbędnych kilogramów, aby podczas Świąt czuć się pięknie i pewnie. Nie chcę tu organizować żadnej rywalizacji, po prostu poszukuję osób, które będą potrafiły udzielić jakże potrzebnego wsparcia... :)
Przez ostatnich kilka miesięcy - nie ma się co czarować - strasznie się zapuściłam, nie mieszczę się w ulubione ciuchy i czuję się fatalnie sama ze sobą. Przestałam ćwiczyć. Potrzebuję bodźca, który da mi siłę, by powoli wracać do formy i "swojej" wagi. 
Nie proponuję żadnej konkretnej diety, żadnych konkretnych ćwiczeń. Tylko zdrowe odżywianie, zmianę złych nawyków i minimalne ruszenie tyłka, wyjście spod ciepłej kołdry, odejście od komputera i telewizora... Wiem jednak, że sama nie dam rady.

Kto ze mną? :)
Ja się dołączam- do świąt jeszcze niecały miesiąc, a można naprawdę wiele osiągnąć :) Wiadomo, pewnie każda z nas sobie w święta coś niecoś pofolguje, ale proponuję z umiarem :)Jak się człowiek teraz wstrzyma z żarciem to na wigilię będzie bardziej smakowało :) A "zasuszone" żołądki nie zjedząĄŻ tyle co co roku :) 3 dni świąt nie zmieniąm miesiąca walki, nie zawalą ąż tak znacząco wyników- tak sądzę:) A po świętach walka na nowo :)
Pasek wagi
Ja też z chęcią się do Was przyłączę :)
moim problemem również jest objadanie się....zwłaszcza w godzinach wieczornych/nocnych....i co z tego,że uda mi się zrzucić 1 czy 2 kg, jak w jeden wieczór potrafię przytyć z powrotem...:( męczy mnie już to, teraz po prostu staram się zdrowo odżywiać i odpukać ten tydzień poszedł mi nieźle jak na początek;)
też dołączam i mam nadzieję że uda mi się zrzucić chociaż 3-4kg aby wrócić do wagi sprzed roku :)

aguniek1988 napisał(a):

ja jestem piekna.
Co nie znaczy,że możesz być piękniejsza... poza tym skoro tak uważasz to co robisz na tym portalu??;>

Ja w zeszłe święta byłam na Dukanie (o zgrozo!)...teraz mam zamiar jeść wszystko pierogi, pierniki, ciasta....ale z umiarem;)
Dla mnie najgorsza jest pora po obiedzie: mam wtedy zawsze ochotę na wielki kaloryczny deser :/ No i wieczory, ale to myślę że dla każdej z nas jest problem. Ja w święta zamierzam trzymać dietę. Wybiorę sobie ulubione ciasta i każdego dnia świąt pozwolę sobie na zjedzenie 1 kawałka. Wiem że wszyscy mówią że święta są tylko raz w roku ale, ale mówimy tak z każdym świętem, imieninami, urodzinami, imprezą itd.. Ja się strasznie boję joja i też chcę mieć udanego sylwestra a nie pluć sobie w brodę że nie mogę się dopiąć w kieckę.

Margo21 napisał(a):

aguniek1988 napisał(a):ja jestem piekna.Co nie
możesz być piękniejsza... poza tym skoro tak uważasz to
robisz na tym portalu??;>
Ja jestem szczupla nigdy nie bylam gruba,a jednak siedze tutaj od kilku lat:)Kiedys mozna bylo dowiedziec sie wielu ciekawych rzeczy itd teraz jest gorzej,ale i tak tu jestem z przyzwyczajenia.Kazdy moze tu cos znalesc dla siebie czy gruby czy chudy:)

wuwuwu jeśli jesteś z Poznania, to może wybierzemy się razem na basen? :)
zapisałam się też na pole dance w poniedziałki. dla studentek 5 spotkań kosztuje 100zł :)
jakby co, daj znać na prv.
Pozdrawiam.
ps. też nie mam wagi, ale odkąd jem więcej w dzień, i więcej węgli, nie objadam się prawie na noc.
nie wiem, czy chudnę, ale na pewno mam płaski brzuch.
Podobno od wagi lepszy jest centymetr. Podobno bo sama jestem uzależniona od nieustannego ważenia się, wstyd się przyznać a jeśli chodzi i mierzenie się centymetrem to chyba ktoś musiałby mnie zmierzyć bo sama to tak nie potrafię dokładnie w tym samym miejscu :/

Kiss. napisał(a):

I tak wszyscy zawalą w święta bezsensu.. Lepiej po
:)

Nie wszyscy :P Moim celem jest sylwester, bo to bardzo ważny dzień dla mnie  będzie w tym roku, więc w świeta z umiarem tak żeby nie zawalić :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.