Temat: Karmiące mamy chcące odzyskać fiugurę ;P

CHolerka, w ten weekend ja teżposzalałam ale zrzucam to na pełnię księżyca :) teraz trzeba się sprężyć z dietą :)

u mnie Michaś ciągle kaszle - niby nic mu nie jest ale jak go napadnie ten kaszel to dudni jak nie wiem co, po 4 tygodniach dostał teraz antybiotyk - zobaczymy czy zadziała?

Dziś przyszła pierwszy raz niania - na rozpoznanie i co zrobił mój Maluszek - pobawił się chwile na dywanie jak uzgadniałyśmy szczegóły jej pracy a potem wlazł mi na kolana i zasnął przy cycu! ot cwaniaczek! jutro zostawię ich na godzinkę - zobaczymy co to będzie?

Dziewczyny wracajcie szybko do zdrówka, oby dzieciaczkom tez szybko przeszło!!!!! Paskudny czas,pogada taka zdradliwa,że szok. I wszędzie wirusy

Moja Iza do czwartku jest na antybiotyku,ale do przedszkola chodzi,pediatra nie widziała przeszkód,skoro Iza dobrze sie czuje.

Ja dzis rano byłam na zakupach i przy okazji kupiałam sobie torbę ciastek. na pokuszenie :((

Za to na obiad mam tylko udko z kurczaka z grilla ze surówką. Coś za coś

i... bieda - mały ryczał 40 minut czyli cały czas jak byłam poza domem miał tylko dwie przerwy jak poszli do okna patrzeć czy mama idzie i jak uruchomił grającą zabaweczkę - bidulek cały był czerwony od płaczu  - jutro spróbujemy ze starszym braciszkiem i nianią go zostawić może mu raźniej będzie?

ja też już po obiadku - kurczak po chińsku mniam

aja, może synuś się oswoi,pewnie potrzebuje czasu. Tak czy tak na pewno jest Ci cieżko

Madzianna u mnie na szczęście Iza nie ma żadnych objawów choroby czy przeziębienia, ani nie ma kataru,ani nie kaszle,więc nie ma problemu z chodzeniem do przedszkola :) W piątek jadą na pierwsza wycieczkę, do stadniny koni :)

Dziewczyny kopnijcie mnie w d..., zjadłam pół paczki ciastek dzisiaj, zapiekaną bułkę z masłem ziołowym, kilka jogurstów owocowych, oczywiście nie licząc śniadania,obiadu i kolacji. Nie wiem,co mi znowu jest,co jakiś czas mam takie napady głodu,że szok