- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
18 lutego 2009, 18:07
WITAM SERDECZNIE!!!
Z wielką radością tworzę nowy temat , dla tych osób, które chcą się pozbyć większej ilości kg!
Do czerwca chcę pozbyć się ok 25kg-PRZYŁĄCZ SIĘ i POWALCZMY RAZEM!
Zasada Uczestnictwa jest Identyczna jak w moim 1 temacie mianowicie:
Osoba chętna wpisując się podaje ile kg chce się pozbyć
Liczbę osób jak i zbędnych kilogramów spisoje i co tydzień następuje grupowe ważenie , po którym każdy z uczestników podaje ile mu ubyło, a na pewno ubędzie!
KTO JEST GOTOWY NA WALKĘ ZE SWOIMI SŁABOŚCIAMI O SMUKŁE I JĘDRNE CIAŁO?
POZDRAWIAM
13 października 2011, 16:12
Gosia jak jak Ci zazdroszcze :) ja do dzis calych nocy nie przesypiam, ale nie jest tak zle jak bylo... i tez tego leniuchowania Ci zazdroszzcze ja na nic nie mam czasu. Cwiczenia juz wszystkiego w sumie lacznie z twarza, uszami zabieraja mi polowe dnia. A gdzie czas na gotowanie, sprzatanie i pranie., Jestem sama tyle. ze maz wroci po poludniu to pomoze. ale widze, ze Wojtusiowi wlaczylo sie. ze tylko do mamusi chce. Teraz lezy i kacza sie po dywanie u macie. Potrafi sie troche zajac sam soba a to juz cos...
od dzis sie odchudzam. postanowione.... koniec ze slodyczami i smazonym a chleb w ogranioczeniu... najgorsze, ze nie wiem co z obiadami. Z ziemniakow moge zrezygnowac, ale myslalam zastapic je kasza, makaronem czy ryzem. Jednak to tez tuczace i nie wiem..
13 października 2011, 20:40
13 października 2011, 20:55
13 października 2011, 21:06
nie wierzylam, ze sa takie spokojne dzieci. U mnie to tak lekko nie ma... ciezko jest cos zrobic, ale jakos robie bo musze. Zeby on tyle nie plakal to zycie byloby lzejsze. W sumie bylo juz dobrze teraz to pewnie taki jest przez szczepienie...
13 października 2011, 21:15
nie wierzylam, ze sa takie spokojne dzieci. U mnie to tak lekko nie ma... ciezko jest cos zrobic, ale jakos robie bo musze. Zeby on tyle nie plakal to zycie byloby lzejsze. W sumie bylo juz dobrze teraz to pewnie taki jest przez szczepienie...
13 października 2011, 21:23
13 października 2011, 21:23
14 października 2011, 09:02
Witam,
Megii zastanawia mnie właśnie dlaczego on tak ciągle Ci płacze :(
A ja się zważyłam i jedząc trochę większe porcje waga stoi w miejscu :((( równo 80 kg ani deko w dół, a staram się, wczoraj na aqua taki dałam wycisk, że mam zakwasy :(((