Temat: Za duża o 30kg i więcej!-25kg do CZERWCA!

WITAM SERDECZNIE!!!

Z wielką radością tworzę nowy temat , dla tych osób, które chcą się pozbyć większej ilości kg!
Do czerwca chcę pozbyć się ok 25kg-PRZYŁĄCZ SIĘ i POWALCZMY RAZEM!
Zasada Uczestnictwa jest Identyczna jak w moim 1 temacie mianowicie:
Osoba chętna wpisując się podaje ile kg chce się pozbyć
Liczbę osób jak i zbędnych kilogramów spisoje i co tydzień następuje grupowe ważenie , po którym każdy z uczestników podaje ile mu ubyło, a na pewno ubędzie!

KTO JEST GOTOWY NA WALKĘ ZE SWOIMI SŁABOŚCIAMI O SMUKŁE I JĘDRNE CIAŁO?

                                                             POZDRAWIAM

Witam :)

Marika rety jak Ty to zrobiłaś :)

Ja mam 1,5 na plusie i nie wiem za co :((( dietka śliczna do tego basen a tu taki klops :(((

Cześć dziewczynki 
Mnie dziś waga mega zaskoczyła, bo zobaczyłam na niej 86,2  Jednak Babkaatomowka działa cuda na moją motywację 
Agatek, Ty nie powinnaś się dziwić Marice, bo sama napisała, że to jej pierwszy tydzień odchudzania. Na początku prawidłowej diety spadek jest duży, bo nadmiar wody z organizmu się uwalnia. I to jest fajne, bo taki wynik na dzień dobry bardzo motywuje. Im dalej tym trudniej i my coś o tym wiemy, prawda?

Tak :( ale ja to normalnie się załamię, ten tydzień będzie mega grzeczniutki i jak nie będzie spadku to się pochlastam, ja tu z sercem staram się a waga taki numer mi wywija :(((

Gosia, aż mi wstyd :((( a Ty tak ślicznie idziesz

Tylko Agatek ja mam sposób, którego Ty nie możesz (chcąc jeść ciepły posiłek wieczorem) wykorzystać. Ja nie jem od 18. Przynajmniej staram się nie jeść. A w ciągu dnia staram się jeść bardzo mało. To jest moja bardzo rygorystyczna dieta MŻ. Wczoraj np. miałam dzień rozpusty i poza posiłkami zjadłam bezy z bitą śmietaną i szarlotkę, a na obiad miałam zapiekankę makaronową  Ale wszystko było w takiej ilości, że jak widać nie zaszkodziło spadkowi wagi. Oczywiście nie jem takich słodkości na co dzień  Żeby nie było, że chudnę na słodyczach 
macie racje napewno woda i toksyny sie uwalniaja w pierszym tygodniu, dlatego kg spadaja a w koncu mam ich sporo; ale to mnie zmotywowalo do dalszej walki, moj cel na kolejne poniedzialkowe wazenie to zobaczyc mniej o 2 kg

Gosia pewnie poprawiłaś sobie przemianę materii tymi słodkościami :) bo ja w sobotę się ważyłam a wieczorem zjadłam pizze, niedziela nie była lepsza i dzisiaj waga taka sama była, no ale cóż dzisiaj ide na basen, po powrocie zjem tylko pałke z kurczaka, bez skórki i wypiję zsiadłe mleko i koniec, rano zjadłam owsiankę z 3 łyżek i kilka rodzynek do tego, w pracy zjadłam kanapkę z serem żółtym (nie mogłam sie oprzeć), jabłko i jeszcze mam sałatkę, nie wiem muszę poszukać na siebie sposobu, zresztą coś ciepłego muszę jeść a nie chcę żeby to były gorące kubki w pracy, bo na codzienne obiadki na stołówce szkoda mi kasy

no i do basenu muszę dorzucić ćwiczenia w domu :( Ooo a ciężko mi się zebrać

Agatek, a może powinnaś przemyśleć opcję termosików na obiadki? Wtedy mogłabyś jeść w pracy coś ciepłego co przygotowałabyś sobie w domu? Ja kiedyś rozważałam taką opcję, ale sprawiliśmy sobie w pracy mikrofalówkę i po prostu przygrzewałam robione w domu obiady.
Marika trzymam kciuki za Twój plan. Wrzucę Cię dziś do tabelki zamiast Megii. A kiedy Megii dojdzie do siebie i zmotywuje się do odchudzania z nami to dopiszę ją do tabelki. Megii, jeśli to czytasz to mam nadzieję, że się nie obrazisz za taki ruch  Pamiętaj, że jedno Twoje słowo i wracasz 
Dzisiaj zabrałam sałatkę, jak będzie dużo gorzej przez jakiś czas to pomyślę o tym poważniej Gosiu, ale z jednej strony bym chciała a z drugiej kolega w pokoju na mnie głupio patrzy :( i tak się przyzwyczaiłąm do gadki "a Ty znowu jesz" bo jem o 10 i o 13, chyba powinnam coś pozmieniać w menu, najlepiej byłoby chyba przed pracą zjeść kanapki pełnowartościowe a o tej 10 jogurt z musli, hmm sama nie wiem, na pewno powinnam jeść więcej warzyw

jestem jestem i czytam Was na biezaco, ale juz nie mam czasu nic napisac... Gosiu nie wyrzucaj mnie bo wtedy sie nie zmotywuje. Zaczynam od dzis. I to juz postanowione. Nie podawalam wagi bo baterie mi padly w wadze. Takze kiedy wazenie to podam prawidlowa wage, az sie boje :((

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.