Temat: Za duża o 30kg i więcej!-25kg do CZERWCA!

WITAM SERDECZNIE!!!

Z wielką radością tworzę nowy temat , dla tych osób, które chcą się pozbyć większej ilości kg!
Do czerwca chcę pozbyć się ok 25kg-PRZYŁĄCZ SIĘ i POWALCZMY RAZEM!
Zasada Uczestnictwa jest Identyczna jak w moim 1 temacie mianowicie:
Osoba chętna wpisując się podaje ile kg chce się pozbyć
Liczbę osób jak i zbędnych kilogramów spisoje i co tydzień następuje grupowe ważenie , po którym każdy z uczestników podaje ile mu ubyło, a na pewno ubędzie!

KTO JEST GOTOWY NA WALKĘ ZE SWOIMI SŁABOŚCIAMI O SMUKŁE I JĘDRNE CIAŁO?

                                                             POZDRAWIAM

No jakoś nikt nie wpada :)

Ciężko się zmusić do ćwiczeń w domu :(

Gosia miałaś kupić orbiego, i co??

Agatek, ja tyle rzeczy miałam kupić i najzwyczajniej w świecie nie mam kasy  Moi goście śpią na dmuchanym materacu, bo nie mamy wypoczynku w salonie. Ale nie byle jaki dmuchany tylko jeden z porządniejszych  Mam też 30letni stół i cztery 15letnie krzesła. Zamiast pięknego łoża w sypialni mamy starą wersalkę. Ale mamy też coś wygodnego, mianowicie dwa 30letnie fotele bujane  W związku z tym orbitrek schodzi na ostatnie miejsce moich teraźniejszych potrzeb domowych 
a ja nawet nie moge pisac na klawiaturze, (pisze jednareka), przesadzilam z cwiczeniami i chyba naciagnelam sciagna reki, bo strasznie mnie boli nawet nie moge poruszyc palcami

Witam witam :)

Marika może jakaś maść na stłuczenia?

Gosia doskonale Cię rozumiem, a starociami się nie przejmuj, powoli sie umeblujecie, wiem co czujesz bo mam tak samo, hehe a nawet gorzej bo nawet nie mam tych 30 letnich foteli i szybko się nie zanosi, żebym coś w ogóle miała :) ech... remonty są kosztowne baaardzo

Cześć dziewczynki 
Agatek, zupełnie się nie przejmuję  Najważniejsze, że mamy swój własny kąt.
Wzięłam się ostro za odchudzanie i mam nadzieję, że mi tak zostanie, bo uwielbiam widzieć kiedy waga pokazuje ciągle mniej  Dzisiaj było 87,5 ale pasek zmienię dopiero w poniedziałek.Jednak w moim przypadku dieta to 85% sukcesu.

Gosiunia i tego kąta Wam zazdroszczę :) u mnie to strasznie wolno się robi :((

A co takiego jesz, że waga Ci tak ślicznie leci, ja dzisiaj w domu nic nie jadłam dopiero teraz w pracy zjadłam bułke z ziarnami i serwk wiejski :) do tego całość zagryzaj jabłkiem i już jestem full, gdzieś za 3 godzinki zjem to samo :) bo mnie napadło na biały ser :)

Ja jem przede wszystkim porządny obiad, a śniadanie i kolację takie minimalne. Nie podjadam między posiłkami, bo lodówkę mam prawie pustą a i też żadnych przekąsek w domu nie posiadam 
Dobrze masz z objadem bo możesz zjeść go wcześniej, ja jadam po pracy tak koło 19-20 bo wtedy docieram do domu, może to i późno, ale coś ciepłego po prostu muszę zjeść, będę jeść mniejsze porcje i więcej sałatki i muszę się pilnować z podjadaniem
Tak, akurat to jest fajne  Ale czasami jem obiad koło 18 to jest to moja kolacja i jak wiem, że tak będzie to w ciągu dnia ograniczam posiłki.
dobry pomysł z tym nie trzymaniem przeksaek ani slodyczy w domu; wtedy tak nie ciagnie do grzeszkow;

a moja reka ciagle boli; wzielam goraca kapiel, wymasowalam ją i narazie nic ... mam nadzieje ze do jutra przejdzie

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.