Temat: 20 kg udręki ;)

wszędzie tematy: 100kg do zrzucenia, 50kg do zrzucenia... itd, itp... a ja mam 20kg za dużo i mam zamiar zrzucić to w okresie od 2. stycznia do 30. czerwca oczywiście 2009 roku :) mam nieźle sprecyzowane plany, nie?? ;) jakby ktoś chciał sie dołączyć to zapraszam :)
A kiedy masz studniówke? Napewno bedziesz wspaniale wygladała
Ja bym chciała chociaż 10 kg mieć już za sobą.......
PSS...10 min na hula-hoop zaliczone:P
no, brzuszki z Tamilee zaliczone i godzinka stepperku też :) Mój licznik pokazuje spalone 650 kalorii. Wiem, że przy steppie dużo się spala ale zawsze mi się wydaje, że chyba jednak trochę ten mój licznik zawyża... Wiecie coś na ten temat??
i jeszcze 30 min orbitreka zaliczyłam.....

Florena też coś słyszałam o zawyżaniu tych liczników, ale dokładnie nie wiem co i jak, to też zależy od szybkości, jak szybko steppkowalaś to możliwe:D
A tam, będę się trzymała jego wersji  
Bardziej mobilizuje:) Ale podobno nie ważna jest ilość spalonych Kcl tylko ilość kroków. Sama już nie wiem każdy mówi inaczej:D
studniówka 8 lutego :) wiec mam jeszcze dokladnie 14 dni, zeby doprowadzic sie do jakotakiego porządku :D
a póki co mykam :) bo cwiczenia czekają :D do jutra Kochane ; *
Pasek wagi

Wczoraj moj M stwierdzil ze ja nic nie robie tylko cwicze przez caly dzien ;)

Postanowilam to troche zmienic i wstalam dzis o 5.30 i zrobilam A6W hehehhe

Wiec na wieczor zostalo 5x8 min hula-hop i stepper. Pewnie zrobie to dopiero jak sie poloza spac coby nie bylo ze caly czas cwicze ;)

Ale normalnie jestem w szoku ze wstalam tak wczesnie po to aby pocwiczyc. Za to teraz w pracy energia mnie rozsadza :)))

Cześć dziewczyny, a ja jestem mega chora.... Dziś już na tyle kontaktuję, żeby się odezwać;)!

Powodzonka:**
witajcie :)
Dluga zdrowiej szybko i Ty Limonka tez !
Dziewczyny widze, ze dzielnie cwiczycie,  ja w dalszym ciagu ze sportu to mam tylko spacery z mala, ale staram sie przynajmniej 6 km przewedrowac kazdego dnia. Mala malo w dzien spi, w zasadzie tylko na spacerach i chwile po, tak, ze zdaze sobie zrobic objad i go zjesc. Poza tym reszte ewentualnego wolnego czasu pochlaniaja mi typowe prace domowe i no i ten remont, ktory chwilowo utknal w martwym ponkcie. Ale waga spada, a to najwazniejsze. Milego dnia:) 
Pasek wagi
Widzę że tutaj ogólnie choroba panuje, ja też jestem jeszcze na antybiotyku, ale juz powoli wracam do zdrowia:) Trzymajcie się dziewczyny, życzę Wam dużo zdrowia :*:* :)
Dziewczyny waga mi się wreszcie ruszyła w dół, co prawda tylko pół kilo, ale zawsze coś!!!! nie sądziłam że kiedyś się tak będę cieszyć ze spadku pół kg w 3 tygodnie........

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.