Temat: 20 kg udręki ;)

a mnie nuda. siedze z małym i jem i jem

Hej dziewczyny, moja dieta poszła w odstawkę bo i tak jakoś specjalnie jeść mnie się nie chciało. Nie mogę się doczekać urlopu w Polsce już za miesiąc ! Normalnie odliczam dni :-) A póki co siedzę w domu na zwolnieniu lekarskim bo mnie przeziębienie dopadło ale już jest dobrze :-) Miłego dnia !

Ja tez sie ostatnio objdam i to slodyczami, szukam po szafkach i okazji by cos wrabac, a potem sie dziwie, ze tyje... musze jakos nad tym zapanowac, a to dodatkowko pogoda typowo jesienna. Nic, tylko siedziec w domu :( Niedobrze.
uwierzwsiebie, zazdroszcze wyjzdu, choc sama niedawno wrocilam z Polski. Ja moge w sumie tez zaczac odliczac, bo juz 9. grudnia ruszamy na urlop w zasadzie to oczami wyobrazni juz sie widze na tym urlopie, szczegolnie jak taka plucha na dorze.

Verden-wiem że zmieniłam nick ale chyba wolę jak mówicie do mnie Asiorajda :-) takie przyzwyczajenie :-)

Ja w domu by nie podjadać szukam sobie zajęcia np.prasowanie, mycie okien to było dziś a jutro jeszcze nie wiem :-)

Ciekawe co u Yor...

no wlasnie, ciekawe i jak tam jej w pracy...
asiorajda, ja tez wole Twoj stary nick, wiec wracam do uzywania starego.
A u mnie porzadki i zajeca nie pomagaja w chudnieciu, niestety, bo jak wynajde cos slodkiego, to musze zjesc. Jakos jesienia nigdy mi dieta nie szla i zwykle tylam o tej porze roku. Niestety teraz tez przytylam i juz dobilam do 69, niedobrze, musze szybko sie ogarnac, bo 70 nie chce ogladac na wadze.

Verden- tak to już jest,że się je więcej przy jesieni i nic się nie poradzi na to.Ja na chwilę obecną nie myślę o diecie ani o ćwiczeniach ale kto wie może za niedługo znów mnie weźmie jak zwykle :-)
Katarzyna co u Ciebie ?

Kurcze, ja znowu poplynelam w weekend, a wina bodzylo oblewanie mieszkania kolezanki. No i byl tort, sekt i pizza o 22 ! lojoj, na wage nie wchocze Musze sie jakos sie ogarnac, a jak Wam minal wekend ?

Verden- tak to już jest że ciężko się powstrzymać od dobrych rzeczy zwłaszcza u kogoś :-) Nie powiem dobrego steka to bym zjadła ;-)

asiorajda, to nie byl stek, tylko sekt, a sekt to rodzaj musujacego wina :)

Aaaaa no tak jest to wino musujące ;-)

Dziś mamy halloween, widzę jak ludzie przystroili sobie okna i drzwi w oczekiwaniu na przebrane dzieci :-) A ja nawet dyni nie mam,może za rok też przystroję okna i drzwi wejściowe i będę czekała na dzieci :)
Jak to mówią :Trick or Treat :) Miłego dnia!