Temat: 20 kg udręki ;)

yor - trzymam kciuki za to spotkanie. pochwal sie koniecznie jak wrócisz

Yor i jak bylo ?

Katarzyna, to jeszcze tylko 4 tygodnie  :)

A dzis owsiankowy jak najbardziej, tylko tez mi sie nie chce jakos, bo ciagle mam na cos ochote...

verden - wiem własnie :)))))))))))) i nie wiem czy bardziej sie ciesze czy boje. Z jednej strony mam dosc ciazy bo ciagle cos mi dolega a z ddrugiej nie wiem jak ja sobie dam rade ze wszystkim brrrr az strach myslec

co do diety. to moze odczekaj na lepszy czas. pamietaj tylko o podstawowych zasadach zeby sie nie obzerać i jeść zdrowo

Witajcie !

Yor- pewnie już w pracy skoro nic nam nie napisałaś :))
Verden-ja ten tydzień miałam zaplanowany tak,że nie będę podjadać i będę ćwiczyć mocniej na siłowni a prawda jest taka,że codziennie coś podjadam a wczoraj była kolacja walentynkowa zupełnie nie zaplanowana ale cóż za to bardzo udana :) Dostałam od mojego nowy telefon :) A w sobotę lecę do Polski to będzie kolejny ciężki tydzień :) Dobrze,że mam dietę do lipca hihi
Katarzyna-kurde to już miesiąc tylko ! Wszystko będzie na pewno dobrze-musi być !! Myśl pozytywnie ! :))

Fajnie Ci asiorajda, szczegolnie zazdroszcze tego wyjazdu do Polski :) ja tez staram sie nie podjadac, ale do slodkiego ciagnie mnie nadal. Zrobilam sobie przed chwila dwie slodkie kanapeczki z walfla ryzowego z powidlami wlasnej produkcji.

Yor-juuuuuhuuuuu !!! Udało się wiedziałam,że tak będzie ! Moje gratulacje !:)

super Yor ! gratulacje ! i czym bedziesz sie zajmowac w tej firmie farmaceutycznej jesli moge spytac ? Czy zgodne z Twoimi oczekiwaniami i wyksztalceniem masz to stanowisko ?

Ja natomiast dzis i jutro ide na 3 godzinki do pracy, a od poniedzialku przez 2 tygodnie na 6 bo druga sprzatczka idzie na urlop. Jutro tez zamiast magazynu bede robic biura, a od poniedzialku wszystko. A sam magazyn jest tak ogromny, z enie wiem, czy w miesiac jedno pietro zdaze przeleciec :)

A jak tam Dziewczyny tlusty czwartek ? Ja nie robie nic, ale tez nie wiem, czy czegos nie kupie w ciagu dnia.

Hej

Tu w Irlandii nie ma tłustego czwartku,mają za to naleśnikowy wtorek ( bedzie teraz w najbliższy wtorek).A ja pączka zjem jak będę w domu w Polsce bo są najlepsze :) Tak poza tym ustawiłam sobie wczoraj na diecie, żeby chudnąć mniej przez to nie będę miała wyrzutów sumienia w Polsce a jak wrócę,znów poprzeczka w górę w końcu do Polski jadę raz na jakiś czas:))

asirajda, ja zauwazylam, ze jak jestem w Pl jem wszytsko i nie tyje, natomiast zaraz po powrocie zaczynam szybko przybierac na wadze i nie wiem do dzis dlaczego tak jest.