Temat: Chudniemy z pudełkiem marzeń

Regulamin:
1.Każdy uczestnik wybiera dowolny sposób na schudnięcie (polecam dodatkowy wysiłek)

2.B.ważny punkt: Na malutkich karteczkach wypisujemy nagrody,marzenia,wyzwania tyle ile nam przyjdzie do głowy-im więcej tym lepiej
-Pierwszy los jest gratisowy, następne losowanie po każdych dwóch udanych dniach i mamy kolejne 2 dni na spełnienie losu.


3.Podajemy wagę początkową i w każdą niedzielę obecną wagę.


4. Tabelka i bonusy:
-każdy kto schudnie najwięcej w danym tygodniu otrzymuje 3 bonusy, drugie miejsce 2, a trzecie 1 bonus, które się zbiera i wymienia na nagrody.
- za 1 bonusa możemy być z siebie dumni:))
-za 2 bonusy możemy wylosować dodatkowy los
-za 3 bonusy 1h ćwiczeń (żeby nie spocząć na laurach:p) i losujemy dodatkowy los
-za uzbieranie 10-ciu bonusów osobiście wysyłam nagrodę niespodziankę przez listonosza pata.


Hej Kochane:-)!!! Tak stesknilam sie za Wami!!!
Tabelek juz nie ma ale tak myśle co by zrobić żeby dać nową motywacje
Malutka kochana!! Jak milo Cie widzieć:))!!! Witaj słońce i Kubusia tez bardzo cieplo witam:D, zaraz powiem na jaki plan wpadlam wobec siebie zeby miec kopniaka do cwiczen,moze i Tobie sie udzieli-byloby bardzo fajnie:)))

Marleninko ja też:)!! A jako najbliższe marzenie kupie perfumy rebl fleur czy jakos tak rihanny-czyli jak jutro zasluze to biore je:)!!
Trzymam mocno kciuki za Twoje szpilki-No musisz je mieć. Nie ma innej opcji!!


Łeee Nnat wiem jak to jest z ciuchami-ale najwazniejsze ze Twoja figura jest super:)! Ja sie dowiedzialam na vitalii ze mam mode z bazaru:D i tym bardziej sie zmotywowalam do jej kontynuowania-Mam swoj styl ktorego nie chce zmieniać, bo jest wesoly. A to ze juz wszystko ze soba nie wspolgra to maly nie warty uwagi szczegół hehe;DDD. Wiec masz motywacje i pomysl na kolejny los do kolekcji-szukac i szukac i dorwac mega dopasowane a zarazem wygodne pieknie leżące spodnie warte swojej ceny!
Nie wiem jak mozna ?? Ale Tobie sie uda:)czytaj powoli ze zrozumieniem, zmuszaj sie wrecz-tak po 15 minut pare razy dziennie a powinno byc okej. Trzymamy kciuki

Kocham Was!! Aaaa i moj nowy sposob i cel na schudniecie-dobrze ze jeszcze styczen -a sposob stosowalam juz 2 tygodnie w tym roku wiec bedzie ze caly rok jak bede to realizować. Mianowicie za postanowienie noworoczne wzielam sobie nie odchudzanie(chociaz daze do wagi 47 kg) ale zdrowy regularny tryb zycia caly rok taka sama dieta-nad tym bede pracowac.Nad nawykami-super szansa na  polepszenie kondycji i zdrowia i samopoczucia i silnej woli i wytrwalości-Czego bardzo pragne a mi brakuje jej czesto,brakowalo:P! Bo teraz mam motywacje i cel. Caly rok taka sama dieta.

Zaraz pomysle nad nia i opisze. Pozdrawiam Was mocno-Buziaczki:)!!! :***
Ja mialam do 55, ale chce mniej, mniej i mniej. I chcę spodnie w rozmiarze 36 ♥
Hej:)
Vanilak spróbuje tak zrobic:)
Mój cel 50kg a spodnie rozmiar 36 tak jak koleżanka:)))))
Aaaa i chce mieć okrągły tyłek a nie płaski.

Kuba daje mi popalić;( śpi mało a ciagle chce na rece więc mamuia cwiczy bicepsy:)))
Nnat no pewnie:-)!Już masz blisko,36 to ideał kobiecości:))) jest o co walczyć.

Maluutkaa!! A wiesz ile się chudnie i spala kcal przy noszeniu dziecka?? Słyszałam że dużo i sama czułam nosząc moją chrześnicę-Widzisz kochany Kubuś pomaga Ci spełnić marzenie ;D!

I ja chcę rozmiar 36 portek:-))!!

Słuchajcie, 2 dni w miare udane za mną (w miarę bo dzisiaj wypiłam z 6 capuczino i zjadlam 3 gryzy bułki francuskiej) zamówiłam!! Śliczne perfumki:))))


A jak u Was dieta i losowanie?? Dawać dawać!! Mamy wspólny cel, więc i powód do małej rywalizacji też jest;-). Buziaki. Kocham Was :*****!!!
Ochhh, dziewczyny, jakbym chciała się skupić na chudnięciu...! ;(
Tak wiele mnie rozprasza, tyle myśli.. Tyle wszystkiego.. ;( Na dodatek te pieprzone egzaminy, nie umiem na dzisiaj nic! Jeśli szczęście mi dopisze na 3 zaliczę.. Poza tym jak mozna zaliczać chemię ogólną w teorii?! No jak?!;o
Nnatku myślę że to normalne, przy nauce odchudzanie jest możliwe ale często schodzi na dalszy plan-I to wiadome:-)! Chociaz przy zdrowej diecie lepiej sie czujemy i pewnie lepiej uczymy, ale ja tylko raz potrafilam utrzymac diete dobrze sie uczac i to w technikum! Co dopiero mowic o studiach. trzymam kciuki kochana żeby wynik egzaminu był dla Ciebie pozytywny! :*

A ja ostałam już swoje perfumki-są mega trwałe-cudowne podoba mi się druga i trzecia nuta-na początku są bardzo ciężkie a pozniej robią się słodkie:))) I jakie trwałe cały dzień je czuje!! Opłaca się odchudzać moje kochane, oj i to bardzo:-)!!


Właściwie to dbam tylko o zbilansowana diete i czuje sie cudownie fizycznie!!, Jedyne czego musze pilnowac to godzin i zeby nie przesadzic ze slodkim, bo po tym latwo o objadanie sie-cukier dziala destrukcyjnie na pilnowanie ilosci i pór posilkow-Ale nie odmawiam sobie pysznego capuczinka:-)))!! Super, po prostu dbam o sniadanie jak normalnie ludzie dbaja o obiad, i to sniadanie sprawia ze nie czuje glodu i mam energie i motywacje zeby wstawac kazdego dnia-nie moge sie nigdy doczekac poranka;)).
W nogach czuje sie szczuplejsza ale mam teraz kompleks zwiazany z brzuchem ktory puchnie szczegolnie pod koniec dnia-Od ilosci kaw-tak podejrzewam.

No i ..A. Napisał!! "Skarbie, jak sie czujesz? Masz moj nr na skype, Chcę z Tobą porozmawiać, stęskniłem się bardzo :* "
A ja myslalam ze nic dla niego nie znacze-tak sie ciesze Potwornie mnie zaskoczył, tym barziej że strasznie mi go brakuje..Nie zakochalam sie ale bardzo go polubiłam i myśle że ma  w sobie to co cenie u mężczyzn;-)
-przejmuje inicjatywe, jest spontaniczny ale i romantyczny-Nie takie flaki z olejem;D ma poczucie humoru i nowoczesne podejscie ale i naprawde dba o magie chwili.
A co najważniejsze czułam się pzy nim mega naturalnie-Może dlatego ze mi aż tak nie zależało-podoba mi się to,że mogłam z nim porozmawiać na każdy temat.

Jest cudnie-lece wylosować kolejny los-Nie pilnuje już dni;D!
Vanilak, ale Ci zazdroszcze takiej wiadomosci, chociaż wiem że nie powinnam :o Ochhh, to takie słodkie :) 
A z egzaminem, to mniejsza o ten, najgorsze jutro przede mną. Od początku tyg próbowałam sie za to zabrac, nie byłam w stanie, teraz dzisiaj od 12 z małymi przerwami i powiem szczerze że... Biologia komórki to najgorszy przedmiot na swiecie i robi wode z mózgu! Niech to sie zaliczy na 3 i niech sie ten przeklęty przedmiot skończy!

nooo... ja ostatnio także nabyłam nowy zapach:

W katalogu na zapachowej kartce był boski, na żywo w pierwszym momencie niekoniecznie - aż pożałowałam, że kupiłam, ale... potem pachniałam ślicznie i przez cały dzień

A tam nie ma czego.;P!! Trzymam kciuki:)!! Byle na 3 i do przodu, tez nie lubie biologii-trzeba zakuwać
Ooo Marleninka:-)!! W tym samym czasie tu zajrzałyśmy:D!!

Ja tak samo miałam-tzn kiedyś w sklepie stwierdzilam ze jest masakra psiknelam testerem nadgarstek, i po powrocie do domu pachnialy slicznie, Teraz po otworzeniu ich tez pozalowalam ale przez caly dzien zdazylam sie wrecz uzaleznic-hehe z perfumami nie ma zartów;D! Ciesze sie ze jednak okazaly sie bardzo ladne:-) najwazniejsza jest ta trwala nuta., na poczatko zaraz po dozowaniu kazde chyba sa zbyt intensywne i pachna inaczej niz pozniej

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.