Temat: Chudniemy z pudełkiem marzeń

Vanilambrozja dzięki ;* już dostaliśmy wyniki z przyrodniczo - matematycznego testu czyli fizyka, chemia i przyroda. wstyd mi ale napisze. miałam 12/26 pkt. zauważyłam, że porobiłam głupie błedy. najbardziej pogrążyła mnie fizyka, bo mamy z dyrektorem i on nigdy nie przychodzi na lekcje i nic nie tłumaczy. ale całej klasie tak słabo poszło. 

fajne masz ciuszki ;) najbardziej podoba mi się biała mini i szary sweterek ;p

powodzenia ;* ja wziełam się w garść i od czwartku jest ok ;p

Zwazylam sie i jest mi smutno, chociaz spodziewalam sie ze schudlam tyle co i nic albo i wcale, ale to i tak jakos tak.. dołuje ;>
Waze 55.6 kg :( I obiecałam sobie ze w wigilię będę ważyła poniżej 55. Muszę tego dokonać bo mnie nerwy na moje odchudzanie trafią. W sumie jedyna czesc ciala z której chce schudnac to nogi ale nie potrafie z nimi nic juz zrobic. Moze z dalszym spadkiem wagi bedzie i tu mnie ubywac...?

wchodzę w to, późno,bo późno,ale wchodzę.

Witajcie laseczki:-)!!

AlE jestem zalatana-wczorajk 7 godzin pieklam pierniki-przepis dla debili:P nosz mąka sama musialam 2 razy dodawać margaryny zeby wyrobic ciasto-ale pozniej okazaly sie wporzadku bo nawet nie trzeba bylo podsypywac mąką no i przyszlo moja ciocia pomogla mi wykrawac ostatnia ture i przy okazji troche zjadla; wiec chyba smaczne ale dzis juz kamienie-poszlam spac dopiero po 5 jak pijak nieprzytomna, a o 10 musialam wstac pocwiczyc godzine i przyjechal moj tato:). Chyba oddam te gorsze do gopsu a lepsze zostawie i wysle do jakiejsc rodziny bo teraz nie mam glowy nic szukac ale jak cos Wam wpadlo w oko to zgadajmy sie na priva:P i ja tu wszystko przygotuje i dam listonoszowi patowi.

Jej zapomnialam o jedzeniu to ide zjesc i zaraz przylece odpisac

Dziewczyny usnęłam na amen! ale juz odpisuje

Grubaskaodzawsze jaki wstyd-przeciez do tego trzeba miec scisly leb;D a wiekszosc kobiet to humanistki! Ciezkie i glupie tam skomplikowane rzeczy pomaga chec zrozumienia jak to wszystko dziala-wolne czytanie-tak sie mozna nauczyc fizyki i chemii i biologii.
Ciesze sie ze wzielas sie w garść-tak sie ciesze kochane super nam idzie! To ja wyśle Ci;DD hihi na wyglada ze na chama chce komuś wcisnac ale to nie tak;)-tylko napisz mi na priva czy cos jeszcze i adress-binladena nie przypominam-chociaz ten nos..:P ale bomby raczej nie przysle:D wiec nie ma obaw.

Nnat wazymy teraz tyle samo -zawsze zaokraglam do pol kg ale bylo ponad wiec mamy rowne szanse-wierze w siebie wiec i w Ciebie:-)-a trzymanie wagi to wiekszy sukces niz chudniecia-zdrowe dla organizmu. Bedzie ubywać no jaha! polecam stepper-wyszczupla uda, i codzienne masaze serum eveline extreme 3-d.

Vitalijko witaj w naszych progach;P-nie wiem jak to sie stalo ze nie mialam Cie w znajomych-chyba mnie podstepnie wyzucilas ];>?? ;D hihi zartuje-pierwsze zadanie dla Ciebie to przygotowanie pudelka i losów.

Kochane co do losowania!! Jak u Was losujecie coś?? Ja zaczynam postanowilam od poniedzialku i raz na tydzien albo 2 razy w tygodniu w zaleznosci od trudnosci i dostepnosci zrealizowania;-).

Pozdrawiam Was mocno i całuje-dobrej nocy-a jak imprezujecie (adwent ale jednak sobota:P) To spalenia 1000 kcal na parkiecie-Buziak XXx

Hejjjjjj. Jezusie wybaczcie mi za nieobecnośc jestem z wami troche z tym pudełkiem marzen oszukuje bo marzen nie spełniam , ale poznałam kogos i aktualnie mam kogos i jest super facetem i i i i i i ... xD wiele by mozna było;P

 

Na wadze moja 6 wróciła w morde wkoncu co prawda jeszcze 69 ale zawsze 6 z przodu. ZMIENIAM PASEK;p

Antalaa!! Teskniłam za Tobą głupolku-jakie jajaa Ty się zajęłaś facetem-jak widać to Ci sprzyja i bardzo fajnie że jest 6:-)))))). Ja tez oszukalam z ostatnia i teraz za kare tydzien nie losowalam. Jeeej nawet nie wiesz jak bylam ciekawa co u Ciebie, no i teraz musisz sie wytlumaczyc co to za extra men!!! ;D jak cos to zgadamy sie na priva-Buziakow sto!!

Ja tylko przyczlapalam sie oznajmic jaki ze mnie muł..
Po siodmym dniu diety wieczorem zaczelo mi byc slabo, sennie, stalam sie apatyczna i upuscilam prezent dla chrzesniczki skarbonke i swince odleciala noga;D-ale skleilam kropelką, w dodatku mam alergie od zgrzania się i piecze mnie czasem klatka piersiowa. Poza tym naprawde nie chcialabym wrocic na dawny tryb pacmana-jestem teraz o wiele szczesliwsza nie czuje glodu, pasuje mi taki styl jak najbardziej:-) i mam silne postanowienie. Szczerze nie moge sie doczekac poniedzialkowego losowania, no i juz dzis uslyszalam pierwsze komplementy na temat mojego wygladu i beretu:P, co mnie uskrzydliło-Jesli przez nastepny tydzien przejde jak przez ten od nastepnej niedzieli doloze do jadlospisu pieczywo. a w tym tygodniu nagroda ma byc farbowanie:)

Dobranoc xxx

Powitać, bondziorno i tak dalej :)
Przepraszam, że nigdy mnie nie ma... ale nie mam jak, bo jestem strasznie zalatana.
Obiecuję poprawę!

Dziś się zważyłam i... pierwsze 10 kg poleciało! Nawet nie wiecie, jaka jestem szczęśliwa No dobra - wiecie!

Czuję się, jakbym dostała kopa motywacyjnego z glana... i jest magicznie! Dziś jeszcze poćwiczę... i... i pouczę się do egzaminów semestralnych. Czuję, że nic nie umiem. Tak - kocham moją szkołę.

nnat. Będzie dobrze! Trzymam wciuki :)

vitalijko - aloha!

Antalea - o jacie! To cudownie! Życzę powodzenia! :**


Co do losowania - to nie losowałam od dawna   Po prostu nie zasługuję. Dziś będzie lepiej!

Vanilaambrozja - Gratuluję wytrwałości :)  Mam nadzieję, że te uczucie słabości minie... bo jak będzie się tak działo dłużej... to to może być niebezpieczne. Serio. A świnka będzie żyć! Każde komplementy uskrzydlają! Chyba jkest to najlepszy motywator. Na jaki kolorek chcesz się pofarbować ?


Wczoraj byłam w 'pracy'. Dokładnie! Opiekowałam się dziećmi szefa mojej mamy. Strasznie głupio jest mi brać za to kasę... to są takie kochane słodziaki! Naprawdę! Takie moje śliczne aniołki <3  Tym bardziej, że do szefa zawsze mówiłam per 'wujek' etc. Do dziś tak zostało :D Haha. Po etapie buntu, zapłata została wciśnięta do kieszeni mojego płaszcza. Tjaa... zaproponowali mi też, abym przychodziła uczyć Nelę gry na gitarze :) Cudnie!

heej laski!!!
myślę...
myślę, dumam, zastanawiam się, wymyślam, kombinuję...
zrobię te swoje marzenia i pudełeczko też!!!
jak to jest z losowaniem? każda sobie ustala jakiś system? czy odgórnie narzucone mamy kiedy? bo już się pogubiłam...
zaplanowałam, ze szczegółami zaplanowałam wielki powrót do wielkiego gubienia wielkich kg!!!
i wiecie co? uda się!!!  pozbędę się ich - z Wami... z pudełeczkiem marzeń...



pees. Antałku lovelasko dawaj tu szczegóły tej miłosnej diety...

tak sobie czytam Wasze komentarze i nie moge sie nadziwic...jestescie przemila, przesympatyczna grupa :) trzymac tak dalej dziewczyny :)