Temat: Grupa wsparcia dla niskich dziewczyn

Hej :)
Tak się zastanawiałam czy byłby ktoś chętny, żeby utworzyć wspólną grupę wsparcia dla niskich dziewczyn, powiedzmy do 163cm?
Jak wiadomo niskie dziewczyny muszą się bardziej pilnować, bo widać na nas każdy dodatkowy kilogram, do tego przy podobnym wzroście dążyłybyśmy do podobnego celu i byłoby nam łatwiej.
Co Wy na to?

ja mam 158 ale dobrze mi z tym

nie rozumiem kompleksow na punkcie niskiego wzrostu

ah dziewczyny wy macie do zrzucenia max 10 kg a ja 15 :( ale szkoda. trzeba opracowac jakis plan:)
Cześć
Ja również z tych niskich - 163 cm

Aktualnie muszę uporać się jeszcze z 4 kg nieszczęścia i kilkunastoma centymetrami udręki Wyznaczyłam sobie ten cel do końca roku
Pasek wagi
Witajcie dnia drugiego. ;D 
To jakie plany? ;> 
Hej :)
myślę, że na początek byłoby fajnie, gdyby każda napisała coś o swojej diecie, ćwiczeniach jakie wykonuje, tak żebyśmy wiedziały z czego mamy się nawzajem rozliczać :P
moze ja zaczne :)
moja dieta na dzien dzisiejszy sklada sie z ograniczenia ilosci spożywanych posilkow. jem wsystko tylko ze malo. pije 2 litry wody dziennie. chodze na silownie 3 razy w tygodniu.
ja tz chcce 158 cm. waga 60 kg. staram sie jesc mniej i 3 godz przed snem. ruch w pracy ale to glownie stanie i ruszanie rekami :P chciala bym schudnac narazie okolo 5 kg. ale nie wiem co jesc by tak sie stalo..;/ oduczylam sie odchudzac...
Pasek wagi
Ja ostatnio poszalałam po 2 miesiącach niezłej diety i niezłych efektach w spadku cm. 
Mam 158 cm wzrostu i pewnie przytyłam z kilogram jak nie więcej -.- Jakaś dodatkowa motywacja na pewno sie przyda. Ciekawe o jakich zasadach myślicie, jeśli później będą, to dam znać czy się piszę, bo w wiele się nie piszę ze względu na to że nie mogę się ważyć regularnie jak inne dziewczyny :( 
No ale czekam cierpliwie na jakieś zasady i zobaczymy co dalej ;-)
I pamiętajcie dziewczyny - małe jest piękne! *_*
No to teraz moja kolej.. ;) 
Mam 160cm wzrostu (jak już pisałam. ;D). 
A dieta.. Stawiam póki co na około 1500 kalorii i sport. 
Zobaczymy co z tego wyjdzie, 
Mam 162cm, chciałabym schudnąć 10 kg.
Moja dieta to 1300-1500 kalorii, staram się ćwiczyć codziennie ćwiczenia z serii Mel B. do tego wybieram spacer, zamiast tramwaju, o ile piesza wędrówka nie przekracza godziny lub o ile się bardzo nie spieszę ;) jak tylko otworzą lodowisko mam zamiar jeździć po 1,5 godziny 2x w tygodniu.
Mój problem polega na tym, że umiem trzymać się diety w normalne dni, ale jestem na studiach i jak są jakieś spotkania towarzyskie czy gdzieś wychodzimy to ciężko mi sobie odmówić gdy każdy pije alkohol/je. Chciałabym wzmocnić swoją silną wolę.

nnat. ja też nie mam możliwości regularnego ważenia się, nie mam wagi u siebie, a do domu zjeżdżam tak co 3 tygodnie/miesiąc, ale może to nawet lepiej? każdy chudnie w innym tempie, a najważniejsze to trzymać się swoich założeń, więc myślę, że będziemy raczej rozliczać się ze swoich dietetycznych postanowień aniżeli z wagi? waga to tak bardziej dla siebie.
ale jeżeli Was bardziej motywowałyby powiedzmy cotygodniowe komisyjne pomiary to ten kto ma wage to wage, a ten kto nie ma możliwości to wymiary. Centymetr chyba możemy sobie kupić, co nie?:D

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.