Temat: rocznik 1979 - schudnijmy przed 30tką

Witam wszystkich :)
za rok 30tka i z tego powodu chcę zrobić sobie prezent -

ODMŁODZIĆ SIĘ O PARĘ KILO.

Macie podobne plany?

zapraszam do wymiany doświadczeń i wzajemnego wsparcia :)

Pasek wagi
Nie wiem gdzie reszta, ale ja jakoś nie mam chęci na pisanie itd itp Pogoda,finanse i migreny dają mi popalić porządnie.Pozdrawiam
Pasek wagi
Pogoda się polepsza, przynajmniej u mnie:) A na kasę to nic nie poradzę poza tym żeby mocno wierzyć, że się ją ma:) 
Zrobiłam dziś mały obchód podwórka, bo przez tą pogodę, to prawie nosa z domu nie wychylałam:) A tu na moich grządkach taka niespodzianka! Pełno cukinii i fasolka szparagowa:D:D:D Cukinie już miałam, ale fasolka pierwszy raz. Ciekawe czy będzie smaczna:)
Pasek wagi
Hej. U mnie zaczęła się deprecha. Nie podniosłam się bez prochów :/ dziś już czuję lekko lepiej, ale dieta poszła w odstawkę. Tzn. ważę podobnie, jak na pasku, czyli bez postępów. Zabrakło mi motywacji. A na depresję nawet nie było powodu. Tak, czy inaczej, zbieram się powoli do kupy i szukam mojej motywacji...
Hej!
Inka, to współczuję. Ja sie czasem nakręcę bez powodu, choć od kiedy jest Bartek to mniej czasu mam na takie moje rozmyślania....
Choć akurat nakręciłam się  ostatnio wczoraj..... i cięta jestem jak osa na sytuacje rodzinną... ech

Wakacje obmyślam dla poprawy nastroju... :)
Pasek wagi
To i u mnie czarne myśli krążyły. A dziś załamałam się moją wagą... Jak i dlaczego??? Biorę się za siebie, bo niedługo 70 wróci... A tego bym nie chciała.
Pasek wagi

Dziweczyny, straciłam tę ciążę ;-( Przestała się rozwijać. Jestem już po wywołanym poronieniu, po łyżeczkowaiu i trochę sobie w głowie poukładałam. Minął tydzień. Nie jest ze mną najgorzej. Na szczęście mam synka, który nie pozwala mi na oderwanie od świata codziennego. Tak widocznie miało być.... Waga na strasznym plusie, bo chyba zajadam ten smutek. Będzie co zrzucać. Wracam do Was!

:(:(:(:(  Nie wiem co napisać. Bardzo mi przykro. Trzymaj się dzielnie.
Pasek wagi
Kitta dobrze, że nie jest z Tobą najgorzej. Trzymaj się kochana i odzyskuj siły psychiczne. 
Kobietki ja wyjeżdżam. Dziś jeszcze jestem na necie, ale jutro już nie i nie wiem ile nie będę miała netu. Możliwe, że z tydzień. No chyba, że gdzieś na mieście złapie w telefonie dobry internet. Będę Was podczytywać, ale pewnie z napisaniem będzie już kiepsko z tego co mi mąż mówił.
Trzymajcie się dzielnie. Macie tu pięknieć i tryskać pozytywną energią:):):)
Wpadnę tu jeszcze później.
Pasek wagi
Kitta, strasznie mi przykro  
przesyłam ciepłe myśli frrruuuuuu!
Pasek wagi
Jak po weekendzie? Co fajnego robiłyście??? Pisać mi tu zaraz:)
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.