- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
9 sierpnia 2008, 18:50
Witam wszystkich :)
za rok 30tka i z tego powodu chcę zrobić sobie prezent -
ODMŁODZIĆ SIĘ O PARĘ KILO.
Macie podobne plany?
zapraszam do wymiany doświadczeń i wzajemnego wsparcia :)
7 sierpnia 2012, 05:50
Edytowany przez Ebek79 7 sierpnia 2012, 13:13
7 sierpnia 2012, 21:22
Poza tym pewnie jakby usłuszeli szerą odpowiedź to zalali by Cię kolejną falą niewygodnych pytań..
Jak córcia?
Ja dziś sie umęczyłam.. znowu lekarz był na tapecie, po południu koleżanka, niby fajnie, ale mój syn chyba wszedł w kolejny skok rozwojowy i straszliwie marudził...
chce mi sie spać, ale nie chcę spać, bo to moja godzinka teraz dla mnie, jutro pewnie trzeba zaopatrzyc sie bedzie wzapałki do oczu
7 sierpnia 2012, 21:37
7 sierpnia 2012, 21:42
8 sierpnia 2012, 06:56
Edytowany przez Ebek79 8 sierpnia 2012, 09:29
8 sierpnia 2012, 10:29
Ja już dawno nie usłyszałam tak samo z siebie, że kocha...też ostatnio nie jest różowo między nami. Ebek, ale to chyba znaczy, że chce coś naprawić i wyciąga rękę? Zawsze to plus! A co do dzieci: są niesamowitymi barometrami atmosfery w domu i panujących uczuć. Jak się żremy z mężem to mały od razu płaczliwy jest i wycofuje się, zamyka w sobie, albo przylepia do mnie i nie chce sam nigdzie póść. Staram się przy nim nie dyskutować, ale czasem się zdarzy, niestety.
Dietetycznie nadal cienko...ale może to wina nadchodzacej @?? Wymówki, hehe..
8 sierpnia 2012, 12:30
wpadłam w szał sprzątania w szafkach mojej matki.. ma strasznie nieintuicyjną kuchnię
talerze w dwóch szufladach, sztućce w 3 miejscach, w każdej szafce misz masz z przypraw, herbat, kaw, makaronów i kasz.. znalazłam 4 słoiczki miodu.... masakra!!!
teraz mały spi, a ja sobie klikam, chłodno się zrobiło, to nie mam ochoty wyjść na dwór
był kurier, nie dodzwonił się, to wrzucił mi przesyłkę przez płot - dobrze ze u nas psa nie ma, ani nie pada...
8 sierpnia 2012, 14:00
Ja przez 1.5h sprzątałam w ogrodzie, mały zasnął, więc dałam go do wózka i dalej, do roboty. Zawsze mam dylemat, co zrobić w czasie tej jego drzemki: popracować, posprzątać koło domu czy po prostu odpocząć?? Najczęściej opcje 1 i 2 wygrywają, a ja padam na twarz :-0
Kateszka, dobrze, że przesyłka nie została zniszczona, ale fakt, śmieszne zwyczaje :)