Temat: rocznik 1979 - schudnijmy przed 30tką

Dobre

albo będzie kapryśną fotomodelką, albo będzie trzepac kasę w innym biznesie

my dostaliśmy jako prezent ślubny jakąś sesję fotograficzną - do wykorzystania do lipca i też własnie myślałam, zeby z dzieckiem pójść, bo my starzy to sobie sami zdjęcia robimy...

hehe...samo imię mówi,że niezły asik z tej twojej siostrzenicy wyrośnie.Mam chrześnicę Amelkę i czasem mnie zadziwia swoimi tekstami, że leżę i płaczę ze śmiechu!

Czyli imię determinuje charakater?

Wierzycie w to?

A w to, że imię trzeba dobrac do znaku zodiaku...??

Przeczytałam zaległości...te o majtasach i złodziejach i wózkach...

A-chciałam jeszcze zapytać czy może któraś z was ma dobry przepis na placek marchewkowy???

Kateszka kiedyś chyba piekła ciasto marchewkowe. Właśnie jak czytałam ostatnio, co oznacza imię Amelia, to tam było napisane, że nie jest to dobre imię dla... I tam wymienione jakieś znaki zodiaku... Nie wiem czy siostra patrzyła wcześniej na takie rzeczy, czy po prostu jej się podobało i tyle.

Wierzę,że imię ma coś wspólnego z naszym charakterem,aczkolwiek nie do końca.Nadając imię córce nie kierowałam się jednak czy pasuje do jej znaku zodiaku,ale później sprawdziłam i jak ulał pasuje.Tak jakoś intuicyjnie wyszło.Miała być Paulinka gdyby była noworodkiem o wadze 2800-3500,ale jak ją zobaczyłam toż to czysta Zuza-4000 :)

Ja w ogóle nie sprawdzałam w horoskopach. Od szkoły średniej podobała mi się Julia. Oczywiście po lekturze Romeo i Julia:) Bohaterka nie ma tu nic do rzeczy, a samo imię! Ale akurat w 2005 roku wszyscy mieli Julki, no plaga jakaś!!!!!! Ja miałam to imię upatrzone od kilku lat!!!!!! I mi wpadła do głowy ta Jagoda. Była też Marysia, ale mąż myślał, że żartuje. Ale mi nie powiedział o tym!!! Gdybym wiedziała, że on nie zgadza się na Marię tylko dlatego, że myśli, że to żart, to bym go szybko przekonała:) No i miałabym Marysię:)

Ja też nie patrzyłam na to co te imiona oznaczają-po prostu nam się podobały-ja lubię twardo brzmiące imiona a gdybym miała dziewczynkę to wiem,że byłaby Gabrysia(ale nie mam-mam 2 ancymonów płci męskiej)

No ja w sumie też nie wierzę że imię i że horoskop... ale.... tak nawet sprawdzałam co by do Byka pasowało i niestety z Miśkiem na żadne imię wspólnie nie mogliśmy się zdecydować...

 

Ebek, nawet myślałam o tej sesji wspólnie z P. i brzuszkiem, ale potem pomyślałam, że brzuszek to sobie sami porobimy zdjecia (ze ślubu są też z brzuszkiem.. cha cha) i stanęło na dziecku, bo dziecku taką prefesjonalną sesję to chyba ciężko zrobić - z resztą masz przykład z chrześnicą