- Dołączył: 2008-06-17
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 7660
9 sierpnia 2008, 18:50
Witam wszystkich :)
za rok 30tka i z tego powodu chcę zrobić sobie prezent -
ODMŁODZIĆ SIĘ O PARĘ KILO.
Macie podobne plany?
zapraszam do wymiany doświadczeń i wzajemnego wsparcia :)
- Dołączył: 2007-05-28
- Miasto: Na Jednej Z Dzikich Plaż
- Liczba postów: 14201
22 stycznia 2011, 16:59
kurde, Ebek, to musio być upierdliwe, jak tak Ci wszystko wytykają w kuchni...
- Dołączył: 2007-05-28
- Miasto: Na Jednej Z Dzikich Plaż
- Liczba postów: 14201
22 stycznia 2011, 17:26
a ja wcinam ten chleb caly czas... jak ciasto...
ostatni raz piekłam chleb
- Dołączył: 2008-05-20
- Miasto: Leshoto
- Liczba postów: 2191
22 stycznia 2011, 20:41
Nie powiem...jakieś % by się przydały
![]()
,ale niestety przy diecie wykluczam je zupełnie.Potem muszę głupio się tłumaczyć,że wątróbka pobolewa i takie tam bajerki.Kurczaczki...za te kłamstewka pójdę do piekiełka.
- Dołączył: 2008-05-13
- Miasto: Nie Wiem
- Liczba postów: 17058
23 stycznia 2011, 13:32
> kurde, Ebek, to musio być upierdliwe, jak tak Ci
> wszystko wytykają w kuchni...
To głównie babcia. Sprzedam Wam dzisiejszą historię. Pijemy przed obiadową herbatkę i mojej jedynaczce coś nie spasowało i zaczęła płakać bez powodu. Nie pomogły tłumaczenia więc ją odsunełam z krzesłem od stołu. Miała przemyśleć swoje zachowanie i przeprosić. Raju jak babcia na mnie naskoczyła! I chyba z 3 razy podchodziła do prawnuczki i coś jej tam gadała. Mówię jej żeby się nie odzywała, bo dziecko ma karę, to mi babcia na to, że mi się należy kara i to dożywotnia!!! Krzyczała jeszcze jakieś wyzwiska pod moim adresem i takie tam. Dobry humor mam dzisiaj, to się nie przejęłam. A dziecko zachowało się genialnie!!!!!! Do prababci nie odezwała się ani słowem, posiedziała tyłem do nas z 10 minut i później ładnie przeprosiła, wytłumaczyła co było złe w jej zachowaniu. Ta babcia we wszystko się wtrąca i jest przekonana do swojej racji, a wszyscy wokół są głupi.
- Dołączył: 2008-05-13
- Miasto: Nie Wiem
- Liczba postów: 17058
23 stycznia 2011, 13:34
A co do %, to mnie wczoraj pokonały
![]()
No nie tak na całego i do zgonu. Było z kulturką i umiarem, ale było
- Dołączył: 2007-05-28
- Miasto: Na Jednej Z Dzikich Plaż
- Liczba postów: 14201
23 stycznia 2011, 14:17
no to fatalnie jak sie ktoś wcina w wychowywanie dziecka i jeszcze próbuje zniszczyć autorytet....
- Dołączył: 2007-05-28
- Miasto: Na Jednej Z Dzikich Plaż
- Liczba postów: 14201
23 stycznia 2011, 14:20
u mnie na razie spoókj z % i słodyczami, ale i tak non stop chodze glodna, popijam bawarke ale średnio pomaga
- Dołączył: 2008-05-13
- Miasto: Nie Wiem
- Liczba postów: 17058
23 stycznia 2011, 14:59
U mnie się włączył niedzielny syndrom podjadania, ale nie dam się. Zjadłam jabłko i spokojnie wytrzymam do kolacji. Będę piła herbatki, ot co:)
- Dołączył: 2008-05-13
- Miasto: Nie Wiem
- Liczba postów: 17058
23 stycznia 2011, 15:47
Kateszka jak skakanie???? Własnie 500 podskoków zrobiłam