Temat: rocznik 1979 - schudnijmy przed 30tką

Witam wszystkich :)
za rok 30tka i z tego powodu chcę zrobić sobie prezent -

ODMŁODZIĆ SIĘ O PARĘ KILO.

Macie podobne plany?

zapraszam do wymiany doświadczeń i wzajemnego wsparcia :)

Pasek wagi
Witaj pyza79! Moje cyferki (tzn. obecna waga i waga docelowa) sa identyczne! Widze, ze dzis dochodza Dziewczyny mojego 'pokroju'.
Pyza79 - witamy!!

nouve, kart, pyza79 - witam i zapraszam ;) im nas wiecej tym fajniej i ciekawiej :)

Mikena - gratuluje konsekwencji :) super Ci idzie
cathryn - zgadza sie ze mam 72 ale ja nie chce tych ogonów a 0,9kg to duuuuuuuuży ogon, ale i tak go zniszczę ;)

Pasek wagi
Witam Kart i Pyzę
Aja na pewno zniszczysz ten ogon, bez wątpienia, super macie zdjęcie z maleństwem.
Cathryn - dzięki za miłe słowa i mobilizację!

a może ktoś "mojego pokroju" by się podłączył? BO widzę że otaczają mnie same zgrabniutkie 29tki ;)
A może to i lepiej? - łatwiej Was gonić kochane i patrzeć na Wasze super zdjątka to mobilizuje

Miłego dnia  NAUCZYCIELA :) (przed ciążą to było także moje świeto ;)
Pasek wagi
Witajcie!

aja79 - ten Twoj ogon 0.9kg juz jest skazany na przegrana! A czego bylas nauczycielem? Ja tez kiedys marzylam o tym zawodzie, ale zycie potoczylo sie inaczej, wiec nie mam dzis swojego swieta

A moja dietka warzywa+nabial+owoce+1h cwiczen dziennie sie sprawdza - mam kolejne 0.4kg mniej, ale suwaczek przesune w piatek, tak jak to robie raz w tygodniu. Tak po cichu licze, ze bedzie wtedy cale kilo mniej...
> Witaj KART - ma ten sam wzrost, podobna wage i

> cel!

Witaj i witajcie wszystkie, które są nowe. Co do Twojego celu Mikena to widzę, że masz bardzo ambitne postanowienie-do konca października 60kg-oj jak ja bym tak chciała-u mnie w najlepszym wypadku będzie 65kg :) Ale cóż-będę czytała wypowiedzi forumowiczek w chwilach ciężkiego zwątpienia, więc może w listopad wkroczę z rzeczywiście super wagą :)

Ja to 60 do konca pazdziernika ustalilam juz dawno temu, juz wiem, ze nie dam rady, w sumie to dobrze, ze mi zwrocilas uwage, bo musze to troche zmienic. Wrzesien szedl kiepsko, bo mialam samych gosci i pyszne jedzonko, a wtedy mialam juz chudnac zeby ten cel zrealizowac. Ale teraz idzie mi juz zdecydowanie lepiej
Aja 79 co ja mam powiedziec? ja to mam maraton! ale dam radę!

WSZYSTKIE DAMY!

No jasne ze damy rade - bedziemy extra szczuple 30-latki! Trzeba tylko miec ciagle ten cel w glowie, to latwiej idzie!

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.