Temat: Walka z dużą wagą (100kg)

Czy są na forum dziewczyny, które mają problem tak dużej wagi jak ja? Pewnie niektórzy sobie pomyślą jak można doprowadzić się do takiego stanu. Otóż można i często nawet nie wiadomo kiedy to się stało. Koniec użalania się nad sobą i trzeba zabrać się do roboty. Ja zaczynam czy ktoś ma ochotę do mnie dołączyć? 
Pogoda, faktycznie, piękna jak na listopad:-) Aż mi szkoda dwóch najbliższych dni spędzonych na uczelni...
W informacji miłych i bardzo miłych - w maju zakupiłam spodnie, zapięcie się w nie wymagało ode mnie ogromnej siły i zaparcia a siedzenie w nich było niemożliwe. Teraz są już luźne:-);-)
No i super!!!Gratuluje samozaparcia i życzę dalszych sukcesów!!
Kurcze a moim problemem jest właśnie to że nic nie ćwicze bo tak bardzo mi się nie chce... możecie mi powiedzieć jakie ćwiczenia Wy wykonujecie? Bo tak sobie myśle że chyba zaczne w końcu troche ćwiczyć. oja obecna dieta polega na tym że nie jem kolacji i znów wróciłam do palenia... kiedyś paliłam sporo ale ważyłam 65 kg potem przestałam i nie wiem jak to sie stało ale przybrałam 47 kg.... teraz znowu pale i w 4 miesiace nie jedząc kolacji i paląc schudłam 33 kg... ogólnie wieczorami jestem najbardziej głodna i z tym lipa jest... bo wiem że jak będe jadła kolacjie to będe chudła bardzo wolno albo wcale...
Nie ciesze się z tego ze wróciłam do palenia ale tylko fajki tłumią mój głód i nie musze wcinać tyle co zwykle....
Powiem ci że ja też zaczełam wielce palić zeby ograniczyć odgłosy z brzuszka i to że jestem głodna.Jednak ja na tyle uwielbiam jeść że w końcu i to przestało pomagać!!I skóra bardzo brzydka się zrobiła.Dobrą sprawa jest epapieros!!A co do ćwiczeń to ja swój własny zestaw zrobiłam takich ćwiczeń które  mi pasują i nie szkodzą akurat mnie i jest dobrze myśle.moim zdaniem( i nie tylko moim bo tez gdzies o tym czytalam ) trzeba zacząć ćwiczenia na jakieś 70% swoich możliwości i zwiększać dawke ćwiczeń co jakiś czas (np. co tydzień)np. zaczynasz od 50 brzuszków po tygodniu dodajesz sobie 10 (zależy czy dasz rade a jeśli to przerasta twoje możliwości to 5)składasz do kupy pare ćwiczeń i ćwiczysz to sobie codziennie i po pewnym czasie samo ci wejdzie w krew!Ja na samej diecie nie daje rady!!Ja uwielbiam jeść i smakować!!!Pozdrawiam
Hej dziewczyny przepraszam, że nie tak mało udzielam ale nie mam na nic czasu mam nadzieję że nie macie mi tego za złe. 
witam......

sorki,że nie był mnie tak długo....co będę ściemniała ...nie było mnie z Wam nie było też diety....były jedne urodzinki, drugiej   Kasi imieninki ...dziś idziemy na imprezkę zamknięto z mężem do kręgielni....Ale już zapowiedziałam moim kumpelkom,że to ostatnia nasza impreza....przynajmniej do sylwestra.
więc od poniedziałku wracam.....mam nadzieje,że przyjmiecie mnie ponownie.....

Sobota;)Słoneczko;)Cześć wszystkim!!!
Pasek wagi
Miłego weekendu wszystkim:-) Ja właśnie pomykam do szkółki
A u mnie za oknem szaro i ponuro buuu 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.