Temat: Wszystkie osoby ktore maja >100...:)

Chyba nie ma takiego watku dla  osob "troszke" przy kosci, mam nadzieje ze razem bedzie latwiej.Zapraszam wszystkich.

Wczoraj miałam dzień załamania - troszkę nerwów i zaczęłam jeść Jak policzyłam kalorie to się przeraziłam 2.700. Ale dzisiaj biorę się za siebie  tym bardziej, że jak weszłam na wagę to byłam mile zaskoczona  101 kg . Więc schudłam w ciągu 2 miesięcy 8 kg to dobry wynik. Założyłam sobie że będę chudnąć 3 kg na miesiąc. a tu taka miła niespodzianka. Oby tak dalej. Te 101 kg dodało mi skrzydeł  

Ja rzuciłam palenie rok i 9 miesięcy temu Metoda? Przedewszyskiom trzeba chcieć, poza tym wydawałam oko ło 250 zł miesięcznie na papierosy. Poprostu wmówiłam sobie że nie stać mnie na taki wydatek i koniec. Poza tym niemam już praktycznie osób w okół siebie palących, więc nic mnie nie kusi. Paliłam 30 lat Boże ile to pieniędzy poszło z dymem, mogłabym za to kupić samochód. A poza tym Pomogły mi plasterki nicuitin. Nie są takie tanie 10 zł jeden. Ale ja sobie naklejałam co drugi dzień. Wsumie na tą kurację wydałam 260 zł na przestrzeni 3 miesięcy. To i tak mniej niż wydałabym na papierosy w tym czasie (750 zł !!!!!). Nie wyobrażam sobie jak bym mogła ćwiczyć w KKG - chyba bym umarła na zawał. - mam 50 lat. Ateraż między innymi dzięki temu że rzuciłam palenie chodzę na gimnastykę i schudłam. Więc to nie prawda ,że się tyje po rzuceniu palenia. Ale trzeba się wziąć za siebie - totalnie. Szczerze życzę rzucenia palenia i powodzenia
wszyskim dotychczas palącym.  
gratuluje dziewczyny!!!!!!!!!!!!!!

wspaniałe wyniki!!!

u mnie waga stoi dalej w miejscu.. tzn. ten kilogram spadł wiec pasek mój aktualny.. miłego dnia:)
                          

          wielkie gratulacje dla tych co zmienili paseczek

Dopijam kawkę i spadam chałupinę ogarnąć, nad jakimś obiadem pomyśleć. Nara!
dzień doberek 

to ja się chwalę na wejściu dziś 4 miesiące jak z dnia na dzień rzuciałam palenie właściwie to siedziałam na ogrodzie, paliłam szluga i nagle stwierdziłam, że to ostatni i po prostu zgasiłam taka bestia jestem ale tak szczerze to po prostu dorosłam do tego, żeby rzucić

aleście nabazgrali

Ben! my nie masochistki...to nasze życie nie kołchoz  a słodycze też produkują tylko my staramy się nie zjeść wszystkich w tydzień ja, kiedy rozumiałam, z czego składają się słodycze i co mi dająs to też zostawiłam je...jak fajki
Co do dietki to zaczekaj...radzisz sobie rewelacyjnie to po co wydawać kaskę....dopisuję się pod petycją na kwiatki dla Twojej ślubnej my kobitki uwielbiamy kolorowe badyle z kwiaciarni

Ja wczoraj pierwsze 4 godzinki w nowej robocie to będzie czad po prostu fizycznie jakby areobic... padłam wczoraj, jak szmatka



acha  miałam się chwalić jeszcze 
(jakaś chwalipięta ze mnie) dziś rower dostanę  myślicie,że z taką otyłością to można zacząć jeździć po trochu? 
Witaj Whisky! Pewnie, że po troszku, nie dasz rady dużo. Przezwyczaj się najpierw, możesz zwiększać sobie czas, zacząć od 10 min i stopniowo coraz więcej.
teraz to już idę 
Whisky wszystko zależy bardziej od tego jak sprawna jesteś bo ile mogłabym przejść piechotą z moją wagą 120 - 125, ja doszłam do częstochowy 9 razy i zawsze miałam ponad 100kg, no może w jednym roku było 90
na rowerze jeździłam ze znajomymi do Kazimierza na piwko 14 w jedną stronę, trochę nieładnie zabrzmiało rower i piwko, tak samo w szkole nie miałam problemów, grałam też w kosza i siatkę, jedź tyle ile możesz po prostu

a ja mam już kaskę na rolki, więc zmykam na allegro może coś znajdę, a potem będę szaleć na ulicy, a jeśli jakiś kierowca nie obawia się o swoje auto niech ryzykuje zderzenie ze mną, bankowo karoseria będzie do klepania
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.