- Dołączył: 2008-03-30
- Miasto: tam gdzies
- Liczba postów: 1248
6 kwietnia 2008, 17:52
- Dołączył: 2008-04-05
- Miasto: Edinburgh
- Liczba postów: 2197
20 kwietnia 2008, 12:52
dzień doberek Kobietki
![]()
nie wiem, czy zdążę z tą sałatką
![]()
bo u mnie jest godzina w plecy
![]()
ale...ja to bym Ciasteczkowy zrobiła tak, jak planuję popołudniu: ryż + ogórek zielony + kawałek papryki + troszkę wędliny + 3 jajka ugotowane i starte na dużych oczkach tarki + pora drobno pokrojonego + łyżki za 3 majo lub jogo naturalnego + szczypta soli + pieprzu... + po wierzchu odrobiną żółtego sera startego i do wioseł
![]()
moi Panowie uwielbiają takie mieszanki, znaczy przyzwyczaili się do moich wymysłów
- Dołączył: 2008-04-05
- Miasto: Edinburgh
- Liczba postów: 2197
20 kwietnia 2008, 12:55
Poza tym to czytałam, coś cie popisały i widzę, że mamy tak samo
![]()
ja też wolę milczeć...milion razy słyszałam od "zatroskanych" koleżanek: "ale troszkę przytyłaś, prawda?" - w sumie wiem, że taki duży przyrost wagi widać...kiedyś ważyłam w okolicach 67 kg, a potem nagle utyłam do 90, także ludzie pamiętają, jaka byłam szczupła...ja wyparłam te wspomnienia, ale... zamierzam przy najbliższej wizycie w domu wygrzebać zdjęcia sprzed 10 lat i przytargać je tutaj i zawiesić sobie gdzieś w widocznym miejscu
- Dołączył: 2008-04-05
- Miasto: Edinburgh
- Liczba postów: 2197
20 kwietnia 2008, 12:57
* coście miało być razem
![]()
żałuję, że tu nie ma edycji postów - czasami zdażają mi się takie literówki, że niewiadomo, o co mi chodzi
poza tym - miłej niedzieli
- Dołączył: 2007-12-08
- Miasto: Toskania
- Liczba postów: 912
20 kwietnia 2008, 13:30
dzięki Whisky, zrobię sobie jutro po pracy pójdę do przedszkola, potem zakupy i będę jeść sałatkę, a dziś z braku laku zrobię z tuńczykiem nic innego nie wymyślę pogoda do bani więc i nigdzie nie ruszam. mój ex zabrał małą do swojej matki, choć stawiała opory (i pewnie długo tam nie posiedzą) ale mam czas żeby się chwilę polenić
muszę jeszcze marchewę na wieczór postrugać
- Dołączył: 2008-04-05
- Miasto: Edinburgh
- Liczba postów: 2197
20 kwietnia 2008, 13:43
Ciasteczkowy - a jak tę z tuńczykiem robisz? bo ja juz nawet kupiłam tuńczyka
20 kwietnia 2008, 13:54
Ja planowo robię tylko sałatkę z serem żółtym, majonezem, czosnkiem, kukurydzą i ananasem, ale jak sami widzicie po składzie, to daaawno jej na oczy nie widziałam :P
Takie warzywne to na żywioł - podchodzę do sterty warzyw i patrze, na co mam ochote, potem wrzucam następne i nastepne, co do którrych mi się wydaje, że będą pasować, czasem trochę jajka albo fety. Dressing to tylko i wyłącznie oliwa z oliwek + olej lniany, tylko wtedy się wszystkie składniki (kwasy omega i witaminy rozpuszczalne w tłuszczach) aktywują jak należy, zmieszane z sokiem z cytryny i przyprawami.
- Dołączył: 2007-12-08
- Miasto: Toskania
- Liczba postów: 912
20 kwietnia 2008, 14:45
ryż albo makaron (zależy na co mam ochotę), tuńczyk odsączony (bez różnicy czy w oliwie czy sos własny, bo i tak to wylewam) groszek konserwowy, kukurydza, warzywa ( w zależności jakie mam w domu - świeże czy ze słoika), nie solę ( bo mi sól smak psuje - używam do gotowania ziemniaków i makaronu)
no i sosik 1 łyżka majonezu i reszta jogurtu, pieprz, papryka słodka, czasem i jajko dodaję ale dziś nie mam ochoty
- Dołączył: 2007-12-08
- Miasto: Toskania
- Liczba postów: 912
20 kwietnia 2008, 15:52
a za mną chodzi jakaś sałatka z pieczarek, albo po prostu pieczarek mi się chce, już nie wiem
ruszam do kuchni, obiad skończę jeść
Whisky widziałaś kiedyś tuńczyka na żywo? tzn w całości? a ja zawsze myślałam, że on takich niepozornych rozmiarów jest
- Dołączył: 2008-04-05
- Miasto: Edinburgh
- Liczba postów: 2197
20 kwietnia 2008, 18:34
heh
![]()
Laseczki
![]()
mój Pan zrobił mi dziś niespodziankę i dostałam twisterek
![]()
normalnie jestem przeszczęśliwa
![]()
dziś będę się wieczorkiem kręciła - obczytują właśnie, co tu na forum wcześniej o twisterku pisano
![]()
ciasteczkowy - jutro w takim razie robię z tuńczykiem
![]()
a dużo go dajesz? bo ja mam taką puszczę wielką - 400g w tym jest 280g samego tuńczyka i nie wiem, czy całą taka na 4 duże garście ryżu ? czy to za dużo?
Taishi - ja też w sumie staję w kuchni i kroję drobno, co mi sie nawinie
![]()
tak najlepiej chyba
![]()
oki, zmykam poczytać i życzę miłego wieczorka
- Dołączył: 2008-04-05
- Miasto: Edinburgh
- Liczba postów: 2197
20 kwietnia 2008, 18:35
ciastezckowy - niestety nie widziałam tuńczyka na żywo - właśnie mnie chłop uświadomił, że to właśnie wielkie jest, a mi też się zdawało, że to jak nasze sardynki