Temat: Mam 50 KG do zrzucenia...

Czy jest ktos jeszcze jak ja?   

Zapraszam na pogaduchy!

                  
A teraz garść prawd oczywistych: ( ;-))))

1. Kot zawsze spada na 4 łapy.
2. Kanapka zawsze spada masłem do dołu.
3. Przywiązujemy na plecach kota kanapkę masłem skierowanym w górę.
4. Otrzymujemy lewitujący układ do wykorzystania w szybkobieżnych pociągach.
 To na koniec, mam nadzieję, że już nie przynudzam

Persefona to jest normalnie super ..uhahalam sie do lez)))))ale do tego trzeba miec glowe.Nadwalabys sie z moim mezem on tez tak kawalami sypie.
To ja wam opowiem autentyczny wczorajszy numer. Moja sąsiadka zmotywowana moim odchudzniem , młodsza o kilka lat. Postanowiła iść do studia areobiku i sobie troche poskakać. Poszła i ujrzała mężczyznę swojego życia : przystojny, urodziwy, wysportowany, przemiły, szarmancki. Okazało sie ,że to trener. Głosem łamiącym , zadaje pytanie - "kiedy są zajęcia i jak mam się przygotować "-, a on że mają w tej chwili tylko jedną grupę wagową 150-110 i pyta ile ona waży. Mela jak to Mela prawdomówna istota -"ja poniżej setki. "-No to przykro jeszcze sie grupa nie uformowała. Mela zapatrzona w swój ideał , wali bez zastanowienia, -" to ja utyje , nie ma problemu!!"- Podobno facet zbaraniał i  powiedział ,że w takim razie będzie mu bardzo miło.
Wieczorem , miałam naprawdę całe ręce roboty , aby ja przekonać , jak to może sie dla niej zakończyć . MIłość jej padła na mózg .
walc!!!!!!!!!!!!!!!!!!no nie mogę!!!!!!!!!!!!!!!!powiedz tej znajomej ,że ją kocham!!!!!!!!!!!!!!Dziewczyny ,przestańcie już bo ja naprawde muszę wyjśc!!!:-)))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))

ps.gdzie to studio? gdzie ten trener przecudnej urody???????
tia... Czasami ja zazdroszczę tym, co się tak szybko zakochują... Ale, z drugiej strony, widze, że to może być nieco kłopotliwe
Dziękuję ślicznie za komplementy w sprawie dowcipów...
Postaram się jeszcze parę fajnych dorzucić, no ale muszę sobie przypomnieć, a przy diecie głóka wolniej pracuje...
persefona o zajączku doskonały dowcip ..juz pusciłam w eter :D

zaczyna mnie ssac :(
persi :) boze to moj ukochany kawal od zawsze




 a o kotku????? zajebisty :) danke za porawe humoru bo ja mam dzis kolokwium  (mloda jestem :)
walc...dopiero teraz doszłam do twoje posta :D
Powiem Ci, że twoja koleżanka miała błyskawiczna i swietną ripostę ...doskonałe to było :D

też bym poszła na ten aerobik pod okiem tego instrukotora, i nie dziwę się , ze juz pełna grupa była :)
o ja tez chce na aerobik :)

verona fajna kolezanka
tfu walc mialo byc (tak to jest jak sie robi 5 rzeczy na raz :|

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.